Obecnie za każdym razem, gdy I git pull
lub git push
repozytorium http (s), otrzymuję:
$ git pull
Username for 'https://gitrepos.reposdomain.com': me@mydomain.com
Password for 'https://me@mydomain.com@gitrepos.reposdomain.com':
Jest to przydatne w rzadkich przypadkach, ale bardzo szybko zaczyna być naprawdę denerwujące. Niestety przejście na ssh nie jest w tym przypadku opcją.
Przeczytałem, że wcześniejsze wersje git
zawierały poświadczenia i „pamięć podręczną”, ale nie było to zalecane, ponieważ przechowywało hasło w postaci zwykłego tekstu.
ALE
Nowsze wersje git
najwyraźniej przechowują poświadczenia git w gnome-keyring
, ale muszą być poprawnie skonfigurowane.
Próbowałem podążać za innymi (innymi niż Ubuntu) odpowiedziami na SO, aby to zadziałało (mianowicie ta ), ale wciąż pojawia się monit o nazwę użytkownika i hasło.
Jaki jest prawidłowy i najbezpieczniejszy sposób przechowywania git
poświadczeń dla repozytoriów HTTP i jak je zmusić do działania w Ubuntu?