Niedawno wydano Mono 2.8 z kilkoma dużymi ulepszeniami wydajności. Jest o wiele za późno, żeby dostać się do Mavericka, a ja jestem dość cierpliwy.
Nie używam Mono do niczego krytycznego ( po prostu odtwarzanie muzyki i sortowanie zdjęć), a jeśli zepsuje wszystko, co związane z Mono, prawdopodobnie będę mógł z tym żyć lub go naprawić. Zdaję sobie sprawę z tego, ile mogę stracić, jeśli coś popsuję.
Więc po tym potwierdzeniu, czy ktoś tu wie, jak zbudować Mono w taki sposób, aby można go było zastąpić obecnym Mono (2.6.7)? Rozumiem przez to idealną kopię lustrzaną pakietów, z których korzysta Ubuntu, aby w razie gorszej sytuacji móc po prostu obniżyć pakiety.
A może istnieje umowa PPA, która to wszystko dla mnie robi?