Podczas zmiany sprzętu dobrze jest martwić się reakcją systemu operacyjnego. W większości przypadków możesz po prostu zmienić sprzęt we wnętrzu komputera, a następnie pozwolić Linuxowi zrobić magię.
Dyski twarde są trochę inne. Możesz skopiować wszystkie pliki, ale nadal musisz mieć instrukcje rozruchu (grub) zainstalowane na nowym dysku. Musisz także upewnić się, że identyfikator nowego dysku pasuje do starego (w przeciwnym razie niektóre sterowniki zostaną utracone na morzu).
Po zmianie identyfikatora UUID uruchamiasz płytę CD na żywo, kopiujesz wszystkie cenne pliki na dysk SSD i chrootujesz na nowym dysku, aby utworzyć program ładujący (grub).
Zamierzałem szczegółowo opisać, jak to zrobić, ale podczas krótkich badań na ten temat znalazłem to: http://blog.oaktreepeak.com/2012/03/move_your_linux_installation_t.html
Biorąc to pod uwagę, czy to dobry pomysł? Najlepiej jest zainstalować ponownie od zera. Dałoby to możliwość wyczyszczenia wszystkich uszkodzonych plików na dysku. Jeśli naprawdę nie chcesz stracić ustawień dla różnych aplikacji, skopiuj wszystkie ukryte pliki z folderu domowego i przenieś je do nowej instalacji. Jeśli migrujesz z jednej dystrybucji do innej z tymi samymi pakietami, nie będzie problemu.
Jeśli jednak czas jest ograniczeniem, kopiowanie z jednego dysku twardego na drugi jest w porządku, pod warunkiem, że wszystkie odniesienia ze starego dysku twardego „wskazywały” na nowy. Jak wszystko, może się nie powieść, ale jeśli wykonasz kopie zapasowe, nie będzie problemu z skopiowaniem dysku na inny.