Podejrzewam, że nie, ale jestem ciekawy, po oderwaniu włosów od próby uruchomienia drukarki do pracy w sieci (Ubuntu do Win7), a problemem jest to, że była ona udostępniana przez grupę domową, a nie grupę roboczą.
Dla każdego, kto natknie się na to pytanie, szukając pomocy - jeśli drukarka jest automatycznie udostępniana za pośrednictwem grupy domowej, nie oznacza to, że jest ona udostępniana przez grupę roboczą. Udostępnianie przez grupę roboczą wymaga posiadania prawidłowego zestawu poświadczeń na komputerze z systemem Windows .
W każdym razie wiem, że grupa domowa i grupa robocza działają za pośrednictwem różnych protokołów. Moje pytanie brzmi: czy istnieje pewien szok, aby Ubuntu rozmawiało z grupą domową, czy też utknęliśmy w sieci z Windows, tak jak w 2004 roku?