Oto coś, co chce przywrócić bieżącą sesję bez utraty niezapisanej pracy.
Otwórz tty1, używając kombinacji Ctrl + Alt + F1.
kaushik:~$ pstree -p|grep lightdm
|-lightdm(1254)-+-Xorg(1301)-+-{Xorg}(1507)
| |-lightdm(2062)-+-gnome-session(2253)-+-compiz(27013)-+-{compiz}(27014)
| | `-{lightdm}(2209)
| |-{lightdm}(1298)
| `-{lightdm}(1302)
kaushik:~$
Zobaczysz sesję gnome jako dziecko do lightdm. Zanotuj PID sesji gnome.
Mój zdrowy rozsądek mówi, że zabicie sesji gnome powinno nagle zakończyć moją sesję, ale tak się nie stało. Przy poprzednich okazjach zabijałem lightdm i popsułem sesję. Właśnie spróbowałem zabić sesję gnome i zadziałało (to było najlepsze, o czym mogłem pomyśleć). Próbowałem zabić ponownie, aby potwierdzić. To, co się dzieje, to tty7 gaśnie na ułamek sekundy, a potem wszystko przywraca się spokojnie. Jednak proszę, zrób to na własne ryzyko, nie pociągaj mnie do odpowiedzialności; Nie jestem ekspertem :)
pkill -KILL -P ITS_PID
(Zamień ITS_PID na to, co właśnie zanotowałeś. 2253 w moim przypadku)
Gdy skończysz, wróć do tty7. Użyj kombinacji Ctrl + Alt + F7.
Nawiasem mówiąc, uruchamiam Ubuntu 12.04 64bit i Compiz. Byłoby miło mieć jakieś opinie ekspertów na ten temat, jestem leniwy, aby przeprowadzić badania na ten temat.
chrome 2> ~/messages1 1> ~/messages2
, odtworzyć błąd i podać zawartośćmessages1
imessages2
. Podaj takżetail /var/log/syslog
itail /var/log/Xorg.0.log
.