Scenariusz: w pracy muszę zniszczyć dane na starych komputerach (nie moja główna odpowiedzialność). To, co robię, to uruchamiam z Live-CD, wybieram Try Ubuntu, otwieram terminal i sudo shred -v -n10 /dev/sda
. W ten sposób cała sprawa zajmuje około pięciu minut, a potem pozwalam jej działać, aż skończy się moja zmiana.
Czasami mam ponad 20 komputerów dziennie, więc chciałbym pominąć nagrywanie / zmienianie płyt CD. Również niektóre napędy DVD nie działają. Porty USB nie są tak naprawdę rozwiązaniem, nie mogę zamówić 25 pendrive'ów.
Czy istnieje sposób na uruchomienie (nie instalowanie, tak samo jak WYPRÓBUJ UBUNTU BEZ INSTALOWANIA) z sieci zwanej PXE? Moją wizją jest skonfigurowanie serwera PXE, podłączenie go do przełącznika 24-portowego i podłączenie klientów do przełącznika.
Udało mi się skonfigurować serwer PXE do zainstalowania systemu Windows lub Ubuntu, ale tak naprawdę potrzebuję, aby móc po prostu uruchomić metodę try-ubuntu przez sieć. Pełna instalacja trwa zbyt długo i jest niepotrzebna.
Jakieś pomysły?