Dlaczego defragmentacja nie jest potrzebna w Ubuntu?
Dlaczego defragmentacja nie jest potrzebna w Ubuntu?
Odpowiedzi:
Podstawowe systemy plików używane przez Ubuntu, takie jak ext2 i ext3, po prostu nie wymagają defragmentacji, ponieważ nie dzielą plików w taki sam sposób jak NTFS. Więcej informacji można znaleźć na ext3 - Wikipedii, wolnej encyklopedii
Niektórzy twierdzą, że tak naprawdę mit nie wymaga defragmentacji. Twierdzi się, że tak naprawdę go potrzebujemy, ale tylko wtedy, gdy system plików jest dość pełny (tj. Mniej niż ~ 10% wolnego miejsca). Dostępne są narzędzia do defragmentacji, takie jak e2defrag.
Fragmentacja jest wynikiem zapisywania plików w pierwszych dostępnych otwartych blokach na dysku. Z biegiem czasu, gdy pliki są tworzone i usuwane, otwierają się małe sekcje dysku, co powoduje podział nowo zapisanych plików na kilka takich otworów. Może to zmniejszyć wydajność, chociaż w przeszłości był to o wiele większy problem z wolnym sprzętem i wolnymi dyskami.
Domyślny system plików w Ubuntu, ext4 (a do niedawna ext3) został zaprojektowany w celu ograniczenia fragmentacji plików w jak największym stopniu. Podczas zapisywania plików stara się, aby używane bloki były sekwencyjne lub blisko siebie. To sprawia, że defragmentacja jest faktycznie niepotrzebna.
Zobacz ten link . Daje dość szczegółowe wyjaśnienie, w jaki sposób pliki są przechowywane w systemie Windows i Linux oraz dlaczego systemy plików Linux zwykle nie wymagają defragmentacji.
Ext4 Howto - Ext4 Zgodnie z tym artykułem ext4 defragmentuje w locie, ale pracują na narzędziu do defragmentacji. Osobiście nie sądzę, że jest to potrzebne, z wyjątkiem może serwerów plików, które są często używane.