Moja żona i ja dostaliśmy dzisiaj mandaty autobusowe w Bolonii. Dopiero niedawno przyjechaliśmy i kupiliśmy bilet w miejscu, w którym mieszkaliśmy, około 6 lub 7 km od miasta. Recepcjonista hotelowy wyjaśnił nam system biletowy i powiedział, że jeśli kupimy bilet, będziemy mogli go wykorzystać na tyle podróży przez 75 minut.
Pojechaliśmy autobusem z naszego hotelu do Bolonii, a następnie od razu wsiedliśmy do innego autobusu, aby dostać się do centrum Bolonii, gdzie znajdują się wszystkie zabytki. Gdy wsiedliśmy do tego drugiego autobusu, założyliśmy, że jest w porządku, ponieważ byliśmy w ciągu 75 minut.
Jednak, gdy próbowaliśmy sprawdzić nasze bilety w maszynie, migało na czerwono, jakby wystąpił błąd, więc stwierdziliśmy, że coś jest nie tak.
Próbowaliśmy zapytać o to kierowcę lub czy moglibyśmy kupić bilet, ale on tylko chrząknął i zaczął odjeżdżać. Zaczęliśmy więc wysiadać z autobusu na następnym przystanku, abyśmy mogli spróbować kupić kolejny bilet, ale poprowadziło nas kilku mężczyzn, którzy okazali się inspektorami biletów!
Twierdzili, że nasze bilety nie są ważne w mieście i że musimy zapłacić grzywnę w wysokości 65 euro. Chcieli zobaczyć naszą oficjalną dokumentację, więc wzięli szczegóły z naszych brytyjskich praw jazdy i nałożyli na nas oba grzywny. Chcieli, abyśmy płacili tam, a potem, ale wyjaśniliśmy, że nie mamy na to wystarczającej ilości gotówki, a następnie stwierdzili, że możemy zapłacić kartą.
Jednak nadal nie byłam z tego zadowolona, więc powiedział, że możemy zapłacić później, odwiedzając włoską pocztę; lub jeśli nie zapłacimy w określonym czasie, grzywna wzrośnie do 270 euro za każdy i zostanie do nas wysłana (usunął nasze adresy z naszych brytyjskich praw jazdy)!
Jestem trochę z tego powodu zaniepokojony, ponieważ nie próbowaliśmy uniknąć, a gdy tylko zdaliśmy sobie sprawę z naszego błędu, próbowaliśmy porozmawiać z kierowcą autobusu, aby kupić bilet lub wysiąść z autobusu, ale odjechał i zignorował nas! Mam pewne podejrzenie, że to podniecenie, ponieważ to bardzo dziwne, że to zrobił, a potem niespodziewanie wsiedli inspektorzy autobusów i wyszli za nami!
Jeśli wrócimy do Wielkiej Brytanii bez uiszczenia tych grzywien i zignorujemy kolejne grzywny, które wysyłają do nas pocztą (jeśli wysyłają jakieś), to co się stanie? Czy mają jakieś uprawnienia, kiedy wrócimy do Wielkiej Brytanii? łączna grzywna w wysokości 500 euro za uczciwy błąd wydaje się całkowicie oburzająca.
Dobrze poniżej