Zastanawiam się nad zrobieniem cywilizacji całego tygodnia. Wyobrażam sobie coś w rodzaju długiego szlaku, którego oczyszczenie zajmie około tygodnia przy jak najmniejszym kontakcie z innymi ludźmi.
Z drugiej strony nie jestem w ogóle zaznajomiony z przetrwaniem lub zajęciami na świeżym powietrzu, dlatego proszę o jakieś pakowane doświadczenie.
Czy istnieje termin na tego rodzaju wakacje?
Miło jest mieć:
- Możliwość skrócenia szlaku, jak przystanek autobusowy co 50 km
- Środowisko, w którym łatwo przetrwać (bez dzikich zwierząt, kabin do spania)
Mam ochotę na samotność, ale wygoda jest nieco sprzeczna.
EDYCJA: Chociaż może nie być terminu na tego rodzaju wakacje, jestem wdzięczny za wspaniałe sugestie i troskę o moją przydatność nawet wypróbowania go :)