Bardzo w to wątpię, a ponieważ nie mogę udowodnić negatywności, po prostu dajcie mi jakieś opinie.
i) Czy istnieje na to popyt?
Bardzo w to wątpię. Myślę, że większość ludzi nie jest tak elastyczna, jak się wydaje, jeśli chodzi o lokalizację (miejsce docelowe) i ma ograniczenia w terminach podróży, tak że wiele wyników z aplikacji, o której wspominasz, i tak nie pasowałby. Przyjmuję to każdego dnia powiadomienia z szukanej aplikacji będą tylko na jeden dzień.
Bez dużego popytu na tworzenie takiej aplikacji i subskrypcji nie ma wystarczającej motywacji, która mogłaby sprawić, że opłaca się być może zbyt drogo. (Nie ma sensu płacić, powiedzmy 1000 USD rocznie, aby być powiadamianym i odbyć trzy loty rocznie z oszczędnościami 200 USD w stosunku do tego, co można znaleźć bez takiej aplikacji.)
ii) Linie lotnicze popełniają błędy cenowe
Wygląda na to, że aplikacja, którą opisujesz, byłaby stosunkowo podatna na ich znalezienie. W przypadku prawdziwego błędu nie ma gwarancji, informacja byłaby przydatna, ponieważ próba zarezerwowania jednego z tych lotów prawdopodobnie zakończy się niepowodzeniem, jeśli linia lotnicza poprawi błąd między powiadomieniem a próbą rezerwacji.
iii) Wymagana baza danych jest droga
Myślę, że koszt subskrypcji jest rzędu 0,5 mln USD rocznie. Może to skutecznie wykluczyć wszystkich oprócz tych, którzy już mają do niego dostęp. (Rozróżniam konkretną aplikację od funkcji w istniejącej wyszukiwarce).
iv) Jest dużo danych i zmienia się bardzo często (znacznie częściej niż codzienna aktualizacja, której szukasz)
Codzienna aktualizacja byłaby mało wartościowa dla każdego powiadamianego w środku nocy, który nie sprawdza powiadomienia, dopóki się nie obudzi. Dostępność w najniższych cenach może na początku być bardzo ograniczona, a do tego czasu miejsca mogą się już wyprzedać.
v) Obciążenie związane z przetwarzaniem
Myślę, że to jest główny problem. Wiesz, jak długo trwa wyszukiwanie konkretnej pary pochodzenia / miejsca docelowego w określonym dniu, nawet jeśli jest ograniczona do określonej klasy podróży, a nawet być może do ograniczonego wyboru linii lotniczych. Jeśli ustalone witryny miałyby świadczyć taką usługę, mogą nie być w stanie odpowiedzieć na żadne z otrzymanych wcześniej zapytań - i wydaje się, że te, które mają obecnie, znacznie częściej kończą z zarezerwowanym lotem niż z powiadomieniami szukać.
vi) Cheapskates nie są atrakcyjnymi celami marketingowymi
Nie ma sensu inwestować w nic, co podnosi cenę produktu, aby dotrzeć do odbiorców zainteresowanych wyłącznie najniższymi cenami.
vii) Mogą istnieć usługi nieco podobne
Tam, gdzie popyt jest już zaspokojony, nie ma powodu, aby zwiększać podaż. Wyobrażam sobie, że możesz zawrzeć umowę z jedną z firm specjalizujących się w doradztwie turystycznym, aby „mieć na oku”.