Kraje, które mają problem ze znaczkami izraelskimi w paszportach, mają problem z Izraelem (kraj) lub może z ludnością żydowską (grupa religijna).
Powód, dla którego to robią, jest historyczny. Z całą zwięzłością naród żydowski istniał na obszarach, które są obecnie znane jako Izrael w różnym stopniu niezależności od 1000 pne do około 100 lub później n.e. Kiedy Żydzi opuścili ten obszar, nazwali tę diasporę i uznali ją za fazę tymczasową, zanim będą mogli wrócić do tego samego miejsca. W międzyczasie obszar ten został podbity przez arabskich i innych władców muzułmańskich, którzy spędzili większość drugiego tysiąclecia n.e. w tej części świata. Po drugiej wojnie światowej powstał naród żydowski, Izrael, który muzułmańskie kraje otaczające uważały za naruszenie standardów dyplomatycznych i tak dalej; na tym polega trudność konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
Biorąc to pod uwagę, kraje, które nie akceptują paszportów izraelskich lub paszportów zawierających znaczki izraelskie, widzą zarówno Jordanię, jak i Egipt „po swojej stronie” - podczas gdy oba kraje mają znaczące mniejszości innych religii, są przeważnie muzułmańskie. Obaj są również członkami Ligi Arabskiej , która obejmuje także większość krajów, które nie akceptują Izraela.
Dlatego, nie odwiedzając Izraela, ale promem z Akaby w Jordanii, prosto do Nuweiby, Egipt jest ich ulubionym sposobem na podróż z jednego z tych miejsc do drugiego. Wszelkie ograniczenia będą oparte na korzystaniu z przejść granicznych Akaba – Ejlat lub Taba – Ejlat.
I w końcu, mimo że dowody anegdotyczne są złe, krótko poznałem kogoś, kto podróżował rowerem przez Jordan, popłynął promem do Egiptu, spędził tam trochę czasu, z powrotem do Jordanii, z powrotem do Syrii i dalej przez Turcję do Iranu i na wschód. Na tej trasie nie miała problemów, a Iran i Syria to dwa najgorsze kraje, jeśli chodzi o paszporty i znaczki izraelskie. (Było to w pierwszej połowie 2000 roku.)