Głównym celem zmuszania ludzi do interakcji z agentami niestandardowymi jest umożliwienie agentowi niestandardowemu intuicyjnej oceny danej osoby jako pewnego rodzaju potencjalnego zagrożenia.
Nikt nie trafia na zaplecze z lustrem jednokierunkowym, ponieważ popełniają zbrodnie lub mają podręczne rzeczy z kokainą, bronią biologiczną i plastikowymi materiałami wybuchowymi z lat 60. XX wieku. Wylądują na zapleczu, ponieważ uruchamiają intuicję agenta niestandardowego.
Nie obchodzi ich, czy odpowiadasz na „biznes” czy „przyjemność”, zależy im na tym , jak odpowiadasz, np. Zmiany tonów werbalnych lub ogólny język ciała, pochylanie się lub kontakt z agentem podczas odbierania, przerywanie kontaktu wzrokowego, zwracanie się do rozmowy towarzysz przed udzieleniem odpowiedzi agentowi itp. Dlatego zadają pozornie bezsensowne pytania i / lub zmuszają cię do wyrzucenia walizki, która została już prześwietlona 16 razy tego dnia. Chcą tylko wsadzić cię pod obiektyw, trochę szturchnąć i zobaczyć, jak skaczesz.
Zasadniczo najbezpieczniej jest unikać uwagi i ograniczać czas interakcji z agentami niestandardowymi, ponieważ nie wiesz, co możesz zrobić lub powiedzieć, co uruchomi ich intuicję lub lokalizację. Im mniej informacji będą mogli wyciągnąć z ciebie intuicyjnie, tym lepiej.
W trzecim świecie największe ryzyko jest fałszywie oskarżane w ramach odcinka próbnego, ponieważ agenci celni nie zostali opłaceni przez sześć miesięcy. W trzecim świecie wszystko działa na osobistych połączeniach, więc skorumpowany agent będzie szukał kogoś z pieniędzmi, ale bez połączeń ochronnych.
Znam wielu ludzi, którzy podróżowali przez dziesięciolecia w przemyśle naftowym, a ponieważ nosili drogie garnitury i dobrze wyglądali, mogli zostać zaatakowani, więc nauczyli się zawsze wymieniać nazwę firmy, dla której pracują i że będą wkrótce spotkają się z innymi pracownikami firmy. Jeśli to możliwe, dobrym pomysłem byłoby również podanie nazwy lokalnego wnuka. Nie chciałeś wyrażać wrażenia, że jesteś kimś, kto może zrzucić mapę na kilka dni lub tygodni i nikt tego nie zauważy.
W twoim konkretnym przypadku, zakładając, że nie złamałeś prawa lub nie poradzisz sobie z rozmową z władzami, wątpię, czy ma to znaczenie w jakim języku mówisz.
Lotniska w Kostaryce są bezpieczne i dobrze zarządzane dla trzeciego świata częściowo, ponieważ Kostaryka rozwiązała swoją armię po II wojnie światowej, a USA zapewniają integralność terytorialną, co w dzisiejszych czasach oznacza również bezpieczeństwo transportu. Poza tym Kostarykańczycy są po prostu mili, podobnie jak Kanadyjczycy z Ameryki Środkowej.
Panama Jestem pewien, że nadal jest amerykańskim protektoratem, przynajmniej w obszarach związanych z kanałem. Zakładam, że lotniska i inne punkty wejścia znajdują się pod amerykańskim nadzorem.