W maju wyjeżdżam na trzytygodniowe wakacje do Namibii (po sezonie deszczowym). Wynajęty jest samochód 4x4, a ja planuję przywieźć własny namiot (i większość innych wymaganych akcesoriów kempingowych). Całe życie spędzam na kempingach, lubię spać w namiocie, nawet na twardej ziemi, a nawet w śpiworach bez namiotu.
Alternatywy, które przychodzą mi do głowy to:
- Namiot na ziemi
- Namiot na dachu w samochodzie
- Śpiwór na ziemi (bez namiotu)
- Śpiwór z tyłu samochodu
Obecnie moim ulubionym jest namiot na ziemi, bez zewnętrznej osłony przeciwdeszczowej i po prostu przy użyciu wewnętrznej, siatkowej tkaniny, podobnej do tej Zalety to:
- Łatwy do złożenia, szybki do zerwania
- Ochrona przed komarami
- Zobacz do gwiazd
Neutralny to:
- Mała izolacja temperaturowa
Wady obejmują:
- Mniej ochrony przed niektórymi zwierzętami (hieny)
- Bez ochrony przed deszczem
Jak realna jest ta opcja?
Czy lęk przed hienami jest przesadzony? Z mojego doświadczenia wynika, że małe agresywne zwierzęta, takie jak wiewiórki i inne małe zwierzątka, mogą uczynić życie bardziej nieszczęśliwym niż niedźwiedzie, ale jeszcze nie byłem narażony na afrykańską przyrodę. Czy powinienem martwić się pawianami?
Nie przeszkadza mi ucieczka do samochodu, jeśli zacznie padać deszcz, lub po prostu naciągnij oryginalną zewnętrzną powłokę ochronną namiotu.
Co sądzisz o alternatywie śpiwora w (częściowo otwartym) tyle samochodu (pojedyncza kabina 4x4, np. Toyota Hilux)?