W nawiązaniu do wcześniejszych odpowiedzi podane informacje są nieco niejasne i mogą wprowadzać w błąd.
Małżonek z UE ma bardzo silne prawa do swobodnego podróżowania po całej UE (Schengen nie ma tu znaczenia) z małżonkiem i dziećmi .
Prawa te obejmują prawo obywatela państwa trzeciego do życia na czas nieokreślony i pracy w danym państwie członkowskim.
Prawa te były zawarte w kilku różnych ustawach, ale kilka lat temu zostały skonsolidowane. Można je znaleźć w „Dyrektywie 2004/38 / WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 29 kwietnia 2004 r. W sprawie prawa obywateli Unii i członków ich rodzin do swobodnego przemieszczania się i pobytu na terytorium państw członkowskich”
Zobacz http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=CELEX:32004L0038:en:NOT
Musi to zostać wdrożone w równoważny sposób w każdym państwie członkowskim UE (jeśli nie, rząd zostanie postawiony przed sądem).
Więc jeśli małżonek z UE jedzie do dowolnego kraju UE oprócz kraju, którego jest obywatelem (ale jest nawet wyjątek od tego wyjątku) i skorzysta z praw traktatowych (tj. Turystyki, szukania pracy, podjęcia pracy, życia tam, dopóki będąc ekonomicznie samowystarczalnym), małżonek lub partner obywatelski spoza UE ma PRAWO do wjazdu.
Wizy nie są potrzebne po wydaniu karty pobytu obywatelowi spoza UE, ale sprawdź w ambasadzie kraju docelowego wszelkie pomocne procedury przed odlotem, ponieważ pracownicy linii lotniczych często nie znają prawa, a to się zmienia, gdy państwa członkowskie zmieniają swoje procedury.
Jeśli do wjazdu wymagana jest wiza, należy ją wydać szybko i zgodnie z prawem UE MUSI BYĆ BEZPŁATNA /
Procedura w Wielkiej Brytanii nazywa się zezwoleniem rodzinnym EOG - patrz http://en.wikipedia.org/wiki/European_Economic_Area_Family_Permit ). Jest bezpłatny, ale moim zdaniem jego części są nieproporcjonalnie sprzeczne z wymogami dyrektywy, i spodziewam się, że ktoś może go zakwestionować w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości w ciągu najbliższych kilku lat.