Bardzo dobrze jest próbować wtopić się w mieszkańców, gdy poruszasz się po częściach miasta, gdzie / kiedy miejscowi są w dużych ilościach.
Jeśli idziesz w pobliżu miejsc turystycznych, nawet jako miejscowy w drodze do pracy w czasie, gdy większość ludzi w pobliżu jest turystami, będziesz postrzegany jako właściwy cel.
Kiedy będziesz między turystami, będziesz postrzegany jako turysta!
Zdjęcie Willeke, może być wykorzystywane zgodnie z zasadami CC.
Bez względu na to, jakiej marki odzieży i akcesoriów używasz, jako turysta prawdopodobnie nosisz je / nosisz inaczej. Nie ma sensu wydawać pieniędzy na nowe ubrania, jeśli zaraz po założeniu ich wszystkim miejscowym wiesz, że nie jesteś stamtąd, ponieważ zamkniesz górny przycisk (lub nie zrobisz tego) lub inny drobny szczegół. Lepiej noś coś, co już posiadasz, co nie wyróżnia się jako nowe lub drogie.
Jesteś turystą, robisz rzeczy turystyczne i będziesz postrzegany jako turysta, nic w tym złego.
Możesz unikać miejsc, które przyciągają wielu turystów, ponieważ w tych miejscach jest także wielu ludzi nękających turystów. Ale to jest tak daleko, jak powinieneś.
Lepiej naucz się najlepszego lub najskuteczniejszego sposobu powiedzenia „nie” tym osobom. Trzymaj swoje kosztowności poza zasięgiem, nie sprawdzaj, co jest na sprzedaż (ani nie akceptuj, gdy to zrobisz, że będą Cię do ciebie sprzedawać) i ciesz się byciem turystą.
Nie jestem pewien, co robię, aby być postrzeganym jako „lokalny” w prawie wszystkich miejscach, w których podróżuję, nie tylko tam, gdzie pasuję do mojego wyglądu (jestem blondynką z Holandii), ale także gdzie powinienem się wyróżniać ze względu na mój wygląd, jak Hiszpania . Zazwyczaj jestem pytany o drogę raz dziennie, gdziekolwiek podróżuję, ale kiedy jestem w Paryżu lub Londynie, sprzedający artykuły turystyczne wciąż podchodzą do mnie.
Noszenie dobrze używanej (ale nie brudnej ani uszkodzonej) odzieży, w której czujesz się komfortowo i pewnie, noszonej w plecaku lub torbie na ramię i butach do chodzenia (zamiast szpilek lub butów do biegania) może pomóc, ale nawet podczas chodzenia z mój aparat w gotowości lub mapa w dłoni Podchodzę do mnie raczej jako mieszkaniec niż turysta w wielu różnych częściach świata.
Nawiasem mówiąc, czy raczej chcesz powiedzieć komuś, żeby poszedł, kiedy patrzysz na mapę, czy chcesz, aby twój smartfon został skradziony?
Idę po raz pierwszy, chodzę z papierową mapą, jeśli to możliwe, i akceptuję bycie postrzeganym jako turysta.
A kiedy się gubię, wyglądam na zagubionego, z mapą w ręku i przez większość czasu ktoś naprawdę lokalny pyta mnie, czy potrzebuję pomocy, co w większości akceptuję z taką gracją, jaką jestem w stanie pokazać.
Kiedy stoisz w kącie z telefonem, ludzie zakładają, że możesz sobie pomóc i nie będziesz mógł usłyszeć o wielkich rzeczach tuż za rogiem.