Spędziłem 47 dni w Gwatemali w 2009 roku jako turysta i nie miałem żadnych problemów, nawet biorąc lokalne autobusy w Gwatemali i spacerując tam dość często.
Jednak słyszałem od turystów, którzy byli ofiarami drobnych przestępstw, a także wszędzie widać strażników z karabinami maszynowymi. Zwykle obok banków i droższych sklepów. Słyszałem również, że bogatsze lokalne rodziny nadal wychodzą tylko ze strażnikami.
Wszystko jest trochę inne, jeśli wybierasz się z rodziną, zwłaszcza z małymi dziećmi. Jako doświadczony samotny podróżnik trudno mi powiedzieć, w jaki sposób traktowana byłaby tam rodzina.
Samo wybranie się do najważniejszych atrakcji turystycznych nie pomaga, wręcz przeciwnie, miejsce takie jak Antigua ma więcej drobnych przestępstw niż inne miasta podobnej wielkości tylko dlatego, że jest tam tak wielu turystów.
Wiele lokalnych biur turystycznych sprzedaje wycieczki organizowane przez inne agencje. Słyszałem historie grozy od ludzi, którzy zarezerwowali wycieczki. Radzę więc znaleźć innych turystów, którzy właśnie wrócili z wycieczki, którą planujesz, a następnie zapytać ich o ich wrażenia.
Pozostaje więc pytanie: „Czy poszedłbym z moimi dziećmi?” Może nie z sześciomiesięcznym dzieckiem, poczekaj pięć lat. Waszym dzieciom spodoba się to bardziej, a sytuacja bezpieczeństwa prawdopodobnie będzie lepsza.