Informacje z 2010 roku: jeśli trzymasz się głównej drogi, znajdziesz ją prawie asfaltową. Każdy metr od Kapsztadu do granicy Tanzanii / Kenii jest asfaltowany (przez Tanzanię, Malawi, Mozambik). Będziesz zaskoczony (drogi zostały sfinansowane i zbudowane przez międzynarodowe organizacje charytatywne). Przez całą podróż będziesz robił tylko kilka godzin na polnych drogach.
Więc od granicy tanzańskiej do Nairobi znajdziesz polną drogę , ale nie potrzebujesz 4x4, aby jechać tam, jeśli jedziesz powoli (może być rozsądne, aby uniknąć pory deszczowej, ale nawet nic wielkiego - to autostrada ).
Następnie znajdziesz asfaltową drogę prowadzącą przez północną Kenię, ale potem pierwsze (i jedyne) trudne przejście z Kenii do Etiopii - kilka kilometrów. Ludzie z Zachodu zazwyczaj przegrupowują się, aby pokonać te kilometry w konwojach, wystarczy przejść między walkami plemiennymi. Ci plemienni ludzie mogą wydawać się imponujący (mają Kałasznikowa), ale nie są aż tak niebezpieczni (na tej szerokości geograficznej znajdziesz kultury, które cenią honor, w przeciwieństwie do południa, gdzie zwykle cenią więcej pieniędzy).
Nie będziesz miał trudności ze znalezieniem innych mieszkańców Zachodu podróżujących tą długą drogą: jest to autostrada dla turystów. (Przez całą drogę zobaczysz bogatych facetów z ich niesamowicie wyposażonymi samochodami 4x4, którzy wierzą, że przekraczają Pustynię Marsjańską!)
Nie wiem o asfalcie w Etiopii , ale nie wygląda to na nic wielkiego, ale… możesz być ukamienowany i obrażony przez dzieci i młodzież, czasem przez dorosłych (etiopski zwyczaj).
Dopóki nie jesteś islamofobiczny i arogancko-zachodni typ Sudanu Północnegobędzie twoją najłatwiejszą częścią. Sudany Północne były (jak dotąd) najbardziej przyjazną kulturą, jaką spotkałem na tej drodze (z Południowej Afryki do Francji). Większość z nich jest bardzo biedna, ale jeśli przyjedziesz z południa, będą pierwszą kulturą afrykańską, która zobaczy w tobie (biały facet) coś innego niż dolar z nogami (Mzungu). Nie błagają i nie próbują wykorzystać twoich nieszczęść - które z południa wydają się niesamowite. (Niektórzy podróżnicy uważają tę kulturę za trudną, ponieważ nie mogą kupić godności tych ludzi, narzucić swojej kultury lub użyć swojej siły finansowej, aby robić, co chcą, lub zaimponować miejscowym. Standardowy standard dla turystów „dyskoteka, alkohol, tani seks i narkotyki” to więcej trudno znaleźć w tym kraju niż w większości innych krajów afrykańskich.) Ci faceci są również skorumpowani, ale mniej niż na południu.
Być może trzeba będzie popłynąć promem samochodem z Wadi Halfa do Asuanu (nie ma wyboru, nie wolno jechać drogą lądową).
Egipt był (i nadal jest) dyktaturą i państwem wojskowym. Być może będziesz musiał przekupić policjantów i armię, aby przedostać się przez tysiące punktów kontrolnych, które napotkasz. Należy pamiętać o swoim bezpieczeństwie, że (większość) zachodnia polityka wspiera obecnego dyktatora Egiptu (tortury, egzekucje), a niektórzy Egipcjanie nie uważają tego za zabawne. Ale asfalt aż do samego końca.
( Uganda jest asfaltowana do granicy z Sudanem Południowym, ale Sudan Południowy to miejsce, którego chcesz unikać: złe drogi, agresywni ludzie, broń, wojna plemienna, bandyci, anarchia i ropa).
Na całym świecie największą trudnością nie będzie stan drogi ( można to zrobić za pomocą dowolnego taniego samochodu w zachodniej części miasta)), nawet przechodząc przez drogi drugorzędne, drogi gruntowe nie są takie złe, nawet w porze deszczowej (zdjęcia z wyszukiwarek afrykańskich samochodów / autobusów!). Największą trudnością nie będzie zajmowanie się tymi egzotycznymi rzeczami, o których mówią ludzie z Zachodu (lwy i inne rzeczy), ale ludzie (✲) i kolor skóry - jeśli jesteś biały (lub „bielszy”). (Nie zapominaj, że lwy są tam zagrożone). Ludzie będą zakładać, że jesteś niesamowicie bogaty lub po prostu bogatszy niż oni (tylko z powodu pigmentacji skóry) i będą się starali (poniżej Sahelu), aby cię wykorzystać (nawet ci bogatsi od ciebie). Nie jest to wielka sprawa, jeśli jesteś bogaty i gotowy przekupić całą drogę w górę (lub w dół), ale może kosztować fortunę (dosłownie) na bakshish, w zależności od twojej cierpliwości i umiejętności handlowych.
Korzystanie z lokalnego transportu na pewno będzie znacznie mniej kłopotliwe i znacznie tańsze (zwłaszcza wizy!), Nawet jeśli skorzystasz z (relatywnie) luksusowego sposobu podróżowania. Transport lokalny wydaje mi się (znacznie) bezpieczniejszy i znacznie mniej kłopotliwy, ponieważ zmarnujesz mniej czasu na zajmowanie się skorumpowaną afrykańską biurokracją, a przynajmniej unikniesz wymuszenia przez wojsko i „policję” - między innymi - którzy ostrożnie obserwuję cię z każdego zakątka, aby „ukarać” lub „opodatkować” cię za wszystko, co pomyślą o chwili, w której przejdziesz.
(✲) jeśli planujesz zrobić coś bardziej interesującego niż jazda samochodem od jednej atrakcji turystycznej do drugiej. Jeśli wysiądziesz z samochodu, nie próbując uciec od miejscowych ani nie kupując ich uśmiechu , w interakcji społecznej znajdziesz najbardziej imponujące rzeczy, jakie kiedykolwiek zobaczysz . Ale bądź przygotowany na ogromną i trudną „ale fascynującą” lukę psychologiczną. Jeśli przemierzysz Afrykę, aby polować na klisze (takie jak dzikie zwierzęta), możesz być rozczarowany - chyba że za to zapłacisz. Ale jeśli pójdziesz tam, aby dowiedzieć się o ludzkości, będziesz zaskoczony.