Jak powiedzieli inni plakaty, nie pojawienie się z powodu wykroczenia drogowego jest wykroczeniem, które nie uniemożliwi wjazdu do Stanów Zjednoczonych. To powiedziawszy, najprawdopodobniej wydano nakaz sądowy dotyczący twojego stawiennictwa w sądzie w Kalifornii i aresztują cię w Kalifornii . Nie spowoduje to problemów z uzyskaniem licencji na Florydzie, chyba że będą one wzajemne z Kalifornią, co jest mało prawdopodobne. Sąsiednie stany, takie jak NY, NJ i CT, mają umowy o wzajemności.
Stany Zjednoczone powstały, gdy podejrzenia o władzę federalną osiągnęły szczyt. Po wojnie rewolucyjnej państwa pragnęły władzy nad swoimi sprawami i nie honorowały nakazów innych państw prima facia. Jak wspomnieli inni plakaty, nawet dzisiaj konieczne jest przesłuchanie w celu ekstradycji, abyś pojawił się w Kalifornii i będzie to miało miejsce tylko w przypadku Felonies.
Jak powiedzieli inni plakaty, najlepszym rozwiązaniem jest zajęcie się problemem w Kalifornii. Nie chcesz, aby jakiś komputer decydował, że ponieważ księżyc jest w pełni, wino jest czerwone i masz w Kalifornii nakaz, że należysz na listę zakazu lotów.
Szkoda, że już przyznajesz się do winy. Najpierw powinieneś sprawdzić zaksięgowaną grzywnę dla swojej prędkości. W niektórych stanach możesz przynajmniej nie powoływać się na spór i trzymać usta zamknięte z powodu swojej winy. Pozostawiłoby to więcej miejsca na określenie grzywny. Oto długa szansa: poproś ich o nową datę rozprawy, abyś mógł zmienić swój zarzut. Poproś o dodatkowe zeznanie. Idź do szkoły drogowej w Kanadzie, jeśli to możliwe, wydrukuj swój czysty zapis na DMV lub poproś gliniarza, aby to zrobił. Następnie wyślij te informacje do sądu w Kalifornii. Powiedz im, że chcesz rozwiązać tę sprawę, gdy masz na to trochę pieniędzy, niż ryzykować, że nie będziesz w USA na nowy termin rozprawy. Podziękuj im za rozpatrzenie Twojej prośby. Prawdopodobnie będą się śmiać i wyślą ci list z twoimi nowymi dopłatami za nie pojawienie się. Ale możesz mieć szczęście i uzyskać 50% zniżki, jeśli jest to małe miasteczko. Jeśli tak, zapłać od razu.
Ludzie mogą myśleć, że moja rada się nie powiedzie, a na pewno tak będzie w mieście, w którym przez cały czas słyszą każdą historię. Ale kiedyś byłem wypełniony hormonem i dziki. Miałem stosy biletów i znałem każdą możliwą sztuczkę, aby się z nich wydostać. Pozostawiam wam 2 historie, które pokazują, że sędziowie mają moc robienia tego, co chcą, więc szanujcie ich. Kiedyś podążałem za innym facetem jadącym 81 na 55. Policjant puścił drugiego faceta, ponieważ był gliną i sekundę później oflagował mnie. Nie było mnie stać na grzywnę, więc pojechałem do małego miasteczka, aby zobaczyć się z sędzią. Miła starsza pani otworzyła drzwi do poczekalni. Ta starsza pani była sędzią. Poprosiłem ją o obniżenie grzywny. Nałożyła na mnie grzywnę w wysokości 85 dolarów i wysłała mnie po drodze. Innym razem moja żona została trafiona za 73 w 55. Po prostu zeszła z drogi i prędkość spadła. Oboje się pojawiliśmy, a inny sędzia z miasteczka od razu wiedział, co się stało, ponieważ jest to jak ich duża pułapka prędkości. Pozwolił, aby został obniżony o 1110a, a nawet przeprosił za obowiązkową dopłatę. Prawdopodobnie żałował, że państwo ma moc powiedzieć mu, że musi zastosować dopłatę bez jego uznania.
Szanuj sędziów. Mają moc robienia tego, co chcą. Poznaj swoje prawa - to forma poszanowania naszych praw. Gdybyś mógł się zjawić, dostałbyś zeznanie wspierające i zawsze starałeś się pojawić i poprosić o zwolnienie, jeśli tego nie zrobią. Jako minimum zawarłbyś umowę z prokuratorem. Ponieważ nie możesz się pokazać, walczysz, jak możesz - czyli opóźniać i nie poddawać się. Chcą twoich pieniędzy i zabiorą połowę - musisz tylko zbadać system, dopóki nie wymyślisz, jak je im przekazać. W końcu zapomniałem o nieopartym na biletach, który wisiał około 20 lat. Miasto przekazało je agencji windykacyjnej, która skontaktowała się ze mną. Potwierdziłem z miastem, że to jest legalne, zapłaciłem około 50% i uregulowałem bilet. Chcą twoich pieniędzy. Twoja dźwignia polega na tym, że nie jesteś rezydentem, więc nie mają oni prawie żadnego wyjścia.
Mam nadzieję, że jechałeś z prędkością, która Twoim zdaniem była bezpieczna. Jeśli nie, nigdy nie wiesz, kiedy piorun uderza, a kiedy nie, nie możesz cofnąć tego, co spowodowałeś. Uspokoiłem się i nie mam biletów przez 15 lat, więc moja rada jest prawdopodobnie nieaktualna. Powodzenia?