Ostatniej nocy w małym miasteczku na pustkowiu w Kambodży (Chhaeb) zostałem zaproszony do gospodarzy w pensjonacie, aby napić się piwa i zjeść mięso żółwia.
Podczas moich podróży pamiętam tylko koncepcję jedzenia żółwi jako nielegalnych lub przynajmniej błędnych z powodów ekologicznych. Nie pamiętam żadnego miejsca, w którym byłem, gdzie widziałem żółwie zjadane otwarcie bez przynajmniej przewodników turystycznych zalecających, abyś nie wziął udziału.
Ale chociaż nie widziałem tego wcześniej, nie oznacza to, że nie ma wielu gatunków żółwi, które są bardzo powszechne i nie są zagrożone. Jedna wskazówka, że mogą nie być tutaj powszechne, to to, że mój gospodarz powiedział mi, że kosztuje to około 10 USD za kilogram.
Nie był to żółw o miękkiej skorupie i nie był szczególnie duży. Podczas moich badań dowiedziałem się, że te pierwsze są hodowane tak dobrze, a gigantyczne żółwie są zagrożone, więc nie OK, ale to wszystko, co wiem.
(Nawiasem mówiąc, walczę trochę ze sformułowaniami i znajduję odpowiednie tagi. Nie zamierzam iść na krucjatę mówiącą mieszkańcom o jedzeniu tradycyjnego jedzenia. Chcę tylko wiedzieć, czy to nie powinno być zachęca turystów do robienia tego ze względów zrównoważonego rozwoju itp.)