W te Święta przychodzi przyjaciel, który chciał zabrać ze sobą rakietę tenisową. Chociaż centrum rekreacji na moim uniwersytecie prawdopodobnie zostanie zamknięte, dostęp do kortów tenisowych pozostaje nieograniczony z uwagi na odpowiedni identyfikator i nie mogę się doczekać kilku dobrych gier.
Ponieważ mój przyjaciel nie chce odprawić żadnego bagażu, miałem nadzieję, że będzie w stanie zabrać rakietę tenisową w bagażu pokładowym. Zadzwoniłem dziś rano do TSA i powiedzieli, że jest w porządku. Szukałem opublikowanej reguły, na którą mógłby wskazać, jeśli jest jakiś problem. Potem znalazłem to: https://www.tsa.gov/sites/default/files/assets/prohibiteditems_brochure.pdf . Broszura wyraźnie mówi, że rakiety tenisowe są w porządku na pokładzie.
Istnieje jednak ten wpis na blogu, który przedstawia rakiety tenisowe wraz z kijami golfowymi, kijami bejsbolowymi, włóczniami, łukami i strzałami oraz polubienia. Więc wynik to 2 przeciwko 1.
W takim przypadku na jakie odniesienie należy patrzeć jako na najwyższy organ? A jaki jest najlepszy sposób na powołanie takiego autorytetu, gdy pasy są zdjęte, a buty zdjęte?
TSA
publikacjach, a nie w przepisach linii lotniczych.