Jedziemy na Islandię po raz pierwszy we wrześniu. Czy będziemy w stanie poradzić sobie dobrze po prostu mówiąc po angielsku, czy też powinniśmy spróbować nauczyć się podstaw języka islandzkiego? I czy tak w ogóle nazywa się ich język?
Jedziemy na Islandię po raz pierwszy we wrześniu. Czy będziemy w stanie poradzić sobie dobrze po prostu mówiąc po angielsku, czy też powinniśmy spróbować nauczyć się podstaw języka islandzkiego? I czy tak w ogóle nazywa się ich język?
Odpowiedzi:
Tak, większość Islandczyków mówi bardzo dobrze po angielsku, nic ci nie będzie.
Ich język jest rzeczywiście nazywany islandzkim i jest fascynujący ze względu na swoją historię. Z wikipedii:
Najstarsze zachowane teksty w języku islandzkim zostały napisane około 1100 AD. Większość tych tekstów to wiersze lub prawa, zachowane ustnie przez pokolenia, zanim zostaną spisane. Najbardziej znanymi z nich, napisanymi na Islandii od XII wieku, są bez wątpienia islandzkie sagi, historyczne pisma Snorri Sturlusona; i wiersze eddaiczne.
Jeśli chodzi o naukę kilku fraz islandzkich, tak jak w każdym innym miejscu, ludzie doceniają osoby, które nie są rodzimymi użytkownikami tego języka. „Takk” dla „Thanks” jest łatwe na początek. Część wymowy jest prawie niemożliwa dla anglojęzycznych użytkowników, którzy nie mieli do niej wcześniej styczności, więc nie sądzę, że osiągniesz nawet podstawową znajomość języka bez dużej ilości nauki!
Ich schemat nazewnictwa ulic jest uroczy, a możesz być także zainteresowany egzonimami i tym, jak ludzie wywodzą swoje nazwiska . „Z” zostało usunięte z alfabetu w 1973 roku.
Nýja Sjáland
Islandczyk zwykle zaczyna z tobą rozmawiać po angielsku, zanim będziesz miał szansę otworzyć usta. Jest to bardzo rozczarowujące dla ludzi takich jak ja, którzy wybierają się na Islandię, aby uczyć się języka. Inni studenci, których znam, uciekną się do noszenia na szyi napisu, który błaga ludzi, by trzymali się islandzkiego.
Nazwa języka w ich własnym języku to Íslenska. Więc powiedziałbyś (lub napisałeś na karcie) Ég tala ekki íslensku. Co stanie się oczywiste, gdy tylko otworzysz usta :-)
Lepsze niż uczenie się zwrotów - chyba że jesteś miłośnikiem języków obcych, poznałbym inne faktoidy, takie jak numer alarmowy to 112.
Miłej podróży.
Odwiedziłem Islandię w czerwcu 2009 r. I spotkałem bardzo niewielu użytkowników nieanglojęzycznych. Nawet w bardzo małych wioskach z łatwością zamawialiśmy posiłki, pokoje hotelowe i zadawaliśmy pytania, które atrakcje powinniśmy zobaczyć. Większość ludzi była bardzo przyjazna i chętna do rozmowy z nami.