Kanadyjczyk trafia na pierwsze strony gazet oferujących bilet RTW swojej byłej dziewczyny .
Oryginalny post reddit: Nazywasz się Elizabeth Gallagher (i Kanadyjka)? Chcesz darmowy bilet na samolot na całym świecie?
Warunkiem jest, że musisz nazywać się „Elizabeth Gallagher” i Kanadyjczyk, abyś mógł wziąć bilet jego byłego, ponieważ przeniesienie biletów lotniczych na inne nazwiska jest prawie niemożliwe.
Moje pytanie brzmi - czy nie ma więcej blokad ID niż to? Data urodzenia, numery paszportów itp.? Myśląc o tym, numery paszportów można „aktualizować”, ale czy data urodzenia w ogóle nie jest sprawdzana? Czy druga Elżbieta nie podróżowałaby pod fałszywymi pozorami?