Kilka lat temu przywiozłem resztki funtów do Anglii. W sklepie sprzedawca odmówił mi pieniędzy z cytatem: „To nie jest Szkocja”. W tym czasie myślałem, że właśnie spotkałem patriotycznego idiotę i ruszyłem dalej. Teraz przygotowuję wycieczkę na Gibraltar i istnieje coś takiego jak funt gibraltarski, który najwyraźniej nie jest akceptowany w Wielkiej Brytanii. Jednak funty z Banku Anglii są akceptowane na Gibraltarze.
Na Gibraltarze używamy funta szterlinga, jest to dokładnie ta sama waluta, co w Wielkiej Brytanii. Jednak zarówno banknoty wydane przez rząd Gibraltaru, jak i bank Anglii wydane w obiegu na Gibraltarze są całkowicie zmieszane. Mają różne konstrukcje i dokładnie takie same wartości na Gibraltarze, ale NIE w Wielkiej Brytanii. Znajdziesz również monety wyemitowane na Gibraltarze zmieszane z monetami wyemitowanymi w Wielkiej Brytanii - znowu mają tę samą wagę i rozmiar i mają tę samą wartość na Gibraltarze, ale NIE w Wielkiej Brytanii. Wiele miejsc akceptuje również euro, a niektóre mogą akceptować dolary amerykańskie. Jednak zmiana może dotyczyć funta szterlinga i możesz nie uzyskać najlepszej stawki. Sklepy wymiany walut (kantor wymiany walut) można znaleźć w strefie lotniska / granicy lądowej i wzdłuż głównej ulicy.
Źródło: http://www.gibraltarinfo.gi/gibraltar-information.aspx
Widocznie w funtach szterlingach istnieje pewna hierarchia. Wydaje się, że istnieje „mistrzowski funt” z banku Anglii przyjęty z Gibraltaru do Szkocji. Istnieje jednak mniej wartościowy funt z Gibraltaru i Szkocji, który jest na równi z głównym funtem, ale nie jest legalnym środkiem płatniczym w Anglii.
Nie rozumiem Czy naprawdę jest wiele funtów o tej samej wartości, ale różnych „jurysdykcjach”?
Jeśli tak, czy jako podróżnik miałby sens używanie tylko funtów angielskich i staranie się ignorować pozostałe w jak największym stopniu?