Rozważamy zakup oferty all-inclusive w Meksyku (podróż z Wielkiej Brytanii).
Jestem stosunkowo dobrze podróżowany i kilka lat temu zrobiłem cały rok z plecakiem. Nigdy nie byłem na planie all-inclusive, a ta myśl wywołuje dreszcz.
Jednak pod względem cenowym wydaje się to zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe, dlatego zastanawialiśmy się nad zakupem pakietu all-inclusive, abyśmy mieli opłacone loty powrotne i transfery, ale faktycznie zatrzymywaliśmy się w hotelu w pierwszych i ostatnich dniach naszego pobytu 8-dniowa wycieczka. Czy to brzmi jak rozsądny pomysł? Czy ośrodek nie będzie nam przeszkadzał przez cały tydzień?