Po pierwsze, cieszę się, że martwisz się o nią i pytasz o to na forum publicznym, na którym inni, którzy mogą nie być w stanie, również mogą z tego skorzystać. Mam nadzieję, że wrócisz ze swoimi odkryciami linii lotniczych / podróży, które wybierają!
Zasadniczo sprowadza się to do linii lotniczej. Możesz sprawdzić, jakie są ich zasady, sprawdzając Warunki przewozu. Bardzo niewielu dokładnie określa coś o wadze / wzroście / rozmiarze, ale mówi jedynie o „stanie fizycznym pasażera powodującym dyskomfort u innych pasażerów lub załogi”, co jest bardziej prawdopodobne w przypadku osób pod wpływem alkoholu lub osób, które próbowały wejść na pokład powiedzmy, pokryte obornikiem?
Znajomy właśnie wrócił na lot z Honololu do Auckland z Air New Zealand ( patrz powiązane zapytanie na Travel.SE ), a osoba obok niego nie była w stanie zmieścić się na krześle z podłokietnikiem. W rezultacie wszyscy trzej z rzędu musieli znosić niezręczny i niewygodny 12-godzinny lot. Warunki przewozu lotniczego w Nowej Zelandii wspominają jedynie o „stanie fizycznym”, ale w tamtym czasie rozejrzeliśmy się i okazało się, że linie lotnicze takie jak Southwest w USA zaczynają faktycznie wymieniać rozmiar / wagę w swoich warunkach przewozu.
Najlepiej jest sprawdzić warunki przewozu, a jeśli jest to trochę niejednoznaczne, wyślij tweet lub e-mail do linii lotniczej i zapytaj ich bezpośrednio. Jeśli masz od nich oświadczenie na piśmie, że nie ma problemu, jest to bardzo łatwy dokument do wydrukowania i zabrania ze sobą, na wszelki wypadek. Jeśli nie, nie ma wstydu, po prostu zostaje w torbie i mówią, że nigdy nie ma się czym martwić;)
EDYTOWAĆ
Aktualizacja, miałam lot kilka miesięcy temu z Qantas, gdzie znalazłam się pomiędzy dwiema bardzo dużymi kobietami. Ta po mojej lewej była na tyle duża, że tacki z jedzeniem nie można było opuścić i nie mogła znaleźć własnego gniazda słuchawkowego na swoim siedzeniu. Pod koniec lotu zauważyłem, że jej mąż podobnej wielkości był o jeden rząd do tyłu, ponieważ oboje fizycznie nie mogli usiąść obok siebie w tym samym locie.
Było to, jak można sobie wyobrazić, niewygodne. Później rozmawiałem z Qantas o ich zasadach, które były nieco wymijające, ale wypróbowałem linię „nie możemy powiedzieć, jak duzi są pasażerowie, dopóki nie przybędą do odprawy”. Zwróciłem uwagę, że to samo dotyczy mojego bagażu, ale mają one limit wielkości:
Wydaje się, że ich obecna polityka polega na tym, że jeśli będą w stanie, poruszą niewygodnych pasażerów, ale jeśli jest to pełny lot, pech, a JEŚLI narzekasz wystarczająco dużo, dostaniesz symboliczne uznanie w przypadku częstych mil przelotu, co jest wstyd.