Raz na jakiś czas widzę ludzi, którzy mają pierwszeństwo w kolejkach na lotniskach, kiedy pokazują książkę żeglarza, która jest zapisem ich kariery morskiej. Mówiono mi również przy różnych okazjach, że ludzie latający na książce marynarza mają lepsze ceny na wycieczki w jedną stronę. Czy to prawda, czy jest to jedna z tych miejskich legend?