Hotele w okolicy, w której mieszkam, często oferują śniadanie wliczone w cenę pokoju. Pod koniec posiłku zwykle upuszczają tacę z cukierkami, na której jest też napis „Porady” lub „Propina” (po hiszpańsku napiwki).
Czy większość ludzi zostawia napiwki? Jeśli tak, to ile mniej więcej?