Czy są jakieś doświadczenia podróżnicze w Australii, które oferują aborygeńskie (lub Cieśninę Torresa) „zanurzenie kulturowe”?


11

Zastanawiam się, czy podróżnik w Australii może zanurzyć się w kulturę aborygenów, czy kulturę Torres Strait Islander.

Przez „zanurzenie” mam na myśli pobyt w tradycyjnym aborygeńskim obszarze, gdzie ludzie mówią językiem na co dzień i na ogół żyją do pewnego stopnia w tradycyjny sposób. Może w tym przebywanie z rodziną i uczenie się tradycyjnych umiejętności lub uczestnictwo w życiu codziennym.

Jestem z Australii i pracuję w turystyce i myślę, że bezpiecznie jest powiedzieć, że większość Australijczyków nie miałaby pojęcia, czy możesz to zrobić. Ale to duży kraj i jesteśmy dość nieświadomi naszej rodzimej kultury.

Dla mnie ważny jest aspekt językowy. Wiem, że najbardziej aktywnymi językami ojczystymi w Australii są Australia Centralna (Pitjantjara, Arrernte, Warlpiri) i Cieśnina Torres (Kala Lagaw Ya). Wierzę również, że lud Yolngu praktykuje tradycyjną kulturę i język w Ziemi Arnhem . Ale nie mam pojęcia o stanie turystyki na tych obszarach.

Odpowiedzi:


8

Ada Parry z Woodygupildiyerr, koordynator ds. Edukacji kulturalnej w NTGPE - w lipcu tego roku zaoferowała aborygenowi kurs immersji kulturowej. 7 osób zaproszono do przyjazdu i pozostania z rodziną w jej domu kultury przez 5 dni.

Sugerowałbym, że byłoby to świetne miejsce na rozpoczęcie - jeśli program się powiedzie, Ada może być bardziej aktywna, a nawet być świadoma innych podobnych projektów realizowanych w Australii.

Projekt trwał od 4 lipca do 8 lipca tego roku .


1
Dostajesz punkty Mark nie dlatego, że ich potrzebujesz, ale dlatego, że ten, który znalazłeś, dotyczył zanurzenia, chociaż nie mogłem znaleźć wzmianki o tym, czy ludzie zachowują swój tradycyjny język, czy nie.
hippietrail

kochanie, staram się zadowolić :)
Mark Mayo

8

Istnieje wiele „centrów” w Australii, które oferują program immersji kulturowej. Oto lista niektórych na północy:

http://www.frommers.com/destinations/australia/0212020858.html

Dla punktów dalej na południe (np. Nowa Południowa Walia) jest Edmund Rice Center.

http://www.erc.org.au/index.php?module=pagemaster&PAGE_user_op=view_page&PAGE_id=124


To wydaje się być dobry początek, ale żaden z Frommerów nie wspomina nic o aspekcie językowym, a Edmund Rice Center jeden sprawia, że ​​brzmi to tak, jakby język nie był używany na co dzień. (Nie sądzę, by w językach NSW były aktywne języki aborygeńskie, ale chciałbym się mylić!)
hippietrail
Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.