Obecnie w Australii obowiązują surowe ograniczenia dotyczące płynów zarówno w przypadku lotów odlatujących, jak i przylatujących . Oznacza to, że w przypadku lotu do Australii zostaniesz ponownie sprawdzony przed wejściem na pokład samolotu, w tym miejscu ponownie obowiązywać będą ograniczenia dotyczące płynności.
Jak widzieliśmy we wcześniejszym pytaniu na lotnisku w Kuala Lumpur , chodzi o to, że nie można kupić bezcłowo w Europie i zabrać go do Australii lotem „bezpośrednim”, ponieważ nie będzie można go zabrać ze sobą przez ochronę podczas wchodzenia na drugą część lotu. (Twoją jedyną opcją byłoby sprawdzenie bagażu tylko w przypadku zmiany samolotów, a następnie odbiór bagażu, odprawa celna i imigracja, włożenie cła bez opłat do walizki i ponowne sprawdzenie. Będzie to możliwe tylko w przypadku długich postój i jest to niemożliwe na zwykłym 1-2 godzinnym postoju na większości „bezpośrednich” lotów z Europy do Australii)
Na niektórych lotniskach z bezpośrednimi lotami do Australii istnieje możliwość zakupu bezcłowego na lotnisku i dostarczenia go w bezpieczny sposób do odbioru przy bramie. (Różni się to od wielu lotnisk, gdzie w kasie wrzucają bezcłowy bagaż do kasy i wręczają go tobie, i mogą być czymś, co robią tylko w przypadku lotów z Australii). Na innych lotniskach tego nie oferują, więc nie można kupić żadnych płynów bezcłowych przed wejściem na pokład i trzeba je kupić (po zwykle znacznie wyższych cenach) po przylocie do Australii.
Jaka jest sytuacja na międzynarodowym lotnisku w Hongkongu - czy możesz kupić bezcłowe płyny do dostawy do bramki, czy też pasażerowie podróżujący do Australii nie są w stanie kupić?