W pracy często podróżujemy. Znalezienie odpowiednich ofert zawsze stanowi równowagę między oszczędnością czasu a oszczędnością pieniędzy. Rezerwacja za pośrednictwem biur podróży jest często najbardziej efektywnym czasowo sposobem rezerwacji biletów. ALE są często dość drogie, ale największym minusem tych agencji jest ich elastyczność. Zwykle sprzedają najbardziej elastyczne bilety, ale tam kończy się elastyczność. Nie oczekuj, że będą elastyczne pod względem różnych środków transportu (parkowanie na lotnisku, pociągi, promy, lokalizacje miejsc itp.). Tego też nie można oczekiwać od nich.
Alternatywą jest to, że sam zaczynasz rezerwować. Zrób to sam, zapewnia najlepszą elastyczność w synchronizowaniu trasy z osobistym harmonogramem. Ale potem wpadłeś w bałagan, próbując zrozumieć różne taryfy lotnicze i możliwości. Strony takie jak rome2rio mają długą drogę, ale biura podróży zawsze wydają się mieć lepszy wgląd w dostępne opcje.
Czy jest to możliwe i czy ma sens zostać „biurem podróży” dla małej firmy, organizacji pozarządowej lub jakiejkolwiek grupy, której nie stać na to, aby wszyscy jej pracownicy mogli podróżować w klasie biznesowej. Jeśli tak, to jak możesz sam zostać biurem podróży, aby nie zarabiać na życie, ale mieć lepszy wgląd w taryfy i wydawać własne bilety?
CAVEAT: Zredagowałem pytanie, udzielone odpowiedzi pokazują, że miałem wrażenie, że chcę założyć firmę, nie mam zamiaru tego robić, chcę jedynie mieć dostęp do tych samych zasobów, co biuro podróży.