Wiem dla większości restauracji w USA, że napiwki są integralną częścią każdego posiłku, aby okazywać uznanie kelnerowi (o ile wykonali świetną robotę). Jednak w przypadku bufetów, zwłaszcza tych, które można zjeść, wydaje się to bardziej samoobsługowe, więc napiwki są tam mniej zwyczajowe.
Czy istnieje ustalona praktyka „przechylania” bufetów, zarówno w USA, jak i na arenie międzynarodowej? Na przykład, jeśli jem posiłek w formie bufetu w Australii, czy zwyczajowo zostawia się napiwek, czy kelner coś robi, czy nie?