Często zauważam to dość dziwne zjawisko podczas wyszukiwania taryf przez Kajak (może nie być specyficzne dla Kajaka, ale jest to narzędzie, którego najczęściej używam).
Chodzi o to, że w przypadku tego samego lotu istnieje ogromna różnica w cenie pokazanej między jednym internetowym biurem podróży a drugim, a także w cenie pokazanej na oficjalnej stronie linii lotniczej.
Oto przykład:
W jaki sposób Webjet jest w stanie sprzedać to o wiele taniej (> 2000 USD) w porównaniu do wszystkich innych?