Odpowiedzi:
Tak, posiadanie izraelskiej pieczęci w paszporcie może ograniczać możliwość wjazdu do niektórych krajów islamskich i arabskich, w tym:
Co z tym zrobić? Oto kilka opcji ...
Nie martw się - jeśli nie jesteś zainteresowany podróżą do żadnego z tych krajów, nie ma znaczenia, czy masz znaczek izraelski. To najprostsza opcja.
Stempluj oddzielny papier - izraelska kontrola paszportowa jest przeznaczona do stemplowania oddzielnego kawałka papieru zamiast stemplowania paszportu. Należy jednak pamiętać, że może to nie wystarczyć do ukrycia wizyty w Izraelu. Na przykład, jeśli przekroczysz granicę lądową (np. Jordanię lub Egipt), będziesz miał znaczek od narodu po drugiej stronie przejścia granicznego, więc brak izraelskiego znaczka nikogo nie oszuka.
Odnów paszport - po wizycie w Izraelu po prostu zdobądź nowy paszport. Następnie możesz podróżować z nowym paszportem do dowolnego z wyżej wymienionych narodów. Jest to szczególnie dobra opcja, jeśli twój paszport zbliża się do daty wygaśnięcia i / lub nie masz żadnych bezpośrednich planów na odwiedzenie danych krajów.
Drugi paszport - niektóre narody (przynajmniej w Europie) faktycznie wydadzą drugi paszport w celu podróży do Izraela. USA tego nie robią, jednak nie jest trudno uzyskać drugi paszport amerykański z innych ważnych powodów (takich jak konieczność podróży, gdy paszport jest nieobecny w celu rozpatrzenia wizy). W przypadku skorzystania z tej opcji zaleca się, aby nie podróżować z oboma paszportami. Nie zabieraj paszportu z izraelską pieczątką do jednego z wymienionych narodów, nawet jeśli nie okażesz go urzędnikom, ponieważ można go znaleźć, jeśli przeszukujesz swoje mienie.
Prawdopodobnie najlepiej nie odwiedzać Izraela i jednego z tych narodów arabskich podczas tej samej podróży, ponieważ trudniej jest ukryć tę wizytę (patrz uwaga powyżej na temat lądowych przejść granicznych). Problemem mogą być również inne dowody wizyty w Izraelu. Słyszałem o otrzymaniu / pieczątkach z hostelu w Izraelu jako przyczynie wyrzucenia z kraju arabskiego.
Źródło: napisane z pamięci, choć uważam, że większość informacji pochodzi z przewodnika Lonely Planet