Po wielu podróżach po Stanach Zjednoczonych mogę powiedzieć, że ogólnie jest to bardzo bezpieczne miejsce do odwiedzenia, niezależnie od wyznania. Istnieją pojedyncze przypadki problemów, ale statystycznie jest dość małe.
Wolność religii i szacunku
„Wolność wyznania” jest ważnym kamieniem węgielnym Stanów Zjednoczonych, a większość Stanów Zjednoczonych jest bardzo tolerancyjna wobec innych religii (zakładając, że szanujesz ich przekonania).
Większość ludzi byłaby bardziej ciekawa niż nienawistna.
Nie obrażaj tubylców
Jeśli mówisz obraźliwe rzeczy na temat chrześcijaństwa lub Amerykanów, to inna historia. Odwiedzając dowolny kraj, najlepiej nie obrażać tubylców.
Zakłada się, że większość cudzoziemców spoza Europy jest niechrześcijanami
O ile nie jesteś Europejczykiem, udawanie prawdopodobnie zwróciłoby na siebie więcej uwagi niż mniej. Amerykanie zakładają, że nie-Amerykanie i nie-Europejczycy nie są chrześcijanami i mogą być zaskoczeni, jeśli twierdzą, że jesteś jednym z nich.
Mój przyjaciel z Chin jest chrześcijaninem, a niektórzy z Amerykanów, których jej przedstawiłem, byli zaskoczeni, że jest chrześcijaninem. Zakładali, że jest buddystką czy coś innego. Ci sami ludzie również nie zdawali sobie sprawy, że większość Filipińczyków jest katolikami.
Więc naprawdę nie ma potrzeby udawać, że jest chrześcijaninem. O ile nie jesteś Europejczykiem lub Amerykaninem, zakłada się, że nie jesteś jednym z nich.
Unikanie nawrócenia / nawracania
Największym problemem niektórych ludzi, którzy otwarcie nie są chrześcijanami, jest to, że niektórzy chrześcijanie będą próbować was nawrócić. Udawanie chrześcijan czasami sprawia, że się wycofują. To dlatego wielu Amerykanów udaje chrześcijan, kiedy tak naprawdę nigdy nawet nie chodzą do kościoła i mają znacznie bardziej świecki charakter.
Świeckie społeczeństwo
USA mają bardzo świeckie społeczeństwo, które nie zależy od twoich poglądów religijnych. Określone społeczności mogą być bardziej religijne niż inne, ale ogólnie polityka gospodarcza i rządowa są świeckie. Zwykle powoduje to podział, w którym ludzie są świeccy w codziennej pracy i miejscu pracy, ale religijni w wolnym czasie i w kościele.
Zamiast udawać, że jest chrześcijaninem, lepiej po prostu trzymać się z dala od tematu i zachować świeckość.
Pojedyncze społeczności
Istnieją izolowane społeczności, które nie są przyjazne dla obcych (jakiegokolwiek rodzaju). Zwykle są to małe miasteczka, w których większość turystów nigdy by się nie znalazła. Problemem w tych miastach jest to, że jesteś obcy, a bycie chrześcijaninem niekoniecznie pomoże ci w takiej sytuacji. Znaleźliby coś, na co mogliby się denerwować.
Ogólny
W większości przypadków nie trzeba udawać. Możesz znaleźć się w sytuacjach, w których najlepiej trzymać usta zamknięte i wtapiać się, ale jest to prawdą w każdym kraju, niezależnie od tego, czy się tam urodziłeś, czy nie.
Tak długo, jak szanujesz innych i trzymasz się z dala od złych dzielnic, prawdopodobnie będziesz w porządku, bez względu na to, jaką religię jesteś.