W zeszłym miesiącu zarezerwowałem lot liniami American Airlines na koniec grudnia. Dzisiaj dostałem od nich e-maila z informacją, że nastąpiła zmiana w mojej podróży, a oto zaktualizowane szczegóły moich lotów.
W przypadku obu lotów (IAD-> LAX i LAX-> SYD) jedyną zmianą, jaką widzę, jest to, że czasy odlotów i przylotów zmieniły się nieznacznie (<30 minut). Samolot również się nie zmienił, ale oba loty są teraz dłuższe! Pierwszy lot zyskał 49 minut, a drugi lot zyskał 10 minut.
10 minut w 15-godzinnym locie jest znikome, ale dodanie prawie godziny do 5,5-godzinnego lotu wydaje się całkiem sporo! Dlaczego linia lotnicza miałaby tak drastycznie zmieniać czas lotu, skoro pozornie nic się nie zmieniło?