Moja żona i ja rozważamy podróż autostopem do Peru, najlepiej obejmującą wędrówki pod koniec grudnia / na początku stycznia. Nie lubimy planować wszystkiego z wyprzedzeniem, dlatego chcemy spać albo w namiocie, albo w jakimkolwiek innym miejscu, jakie znajdziemy na miejscu w każdym przemierzanym mieście.
Większość czasu chcielibyśmy spędzić w Sierra. Szczególnie chcielibyśmy zobaczyć Machu Picchu (a może jakieś inne, mniej turystyczne ruiny Inków) i jezioro Titicaca; więc wstępny plan podróży byłby czymś w rodzaju Lima -> Cusco -> Juliaca -> La Paz.
Patrząc na wykresy klimatyczne, ilość deszczu (i brak ciepła) wydaje się trochę przerażająca. Na przykład tutaj w Cusco w grudniu: maks. 20,8 ° C / min. 6,5 ° C, opady 120 mm, 16 deszczowych dni w miesiącu. Ale byłoby miło mieć pewne subiektywne wrażenia, ponieważ surowe liczby mogą być zwodnicze.
Czy ktoś odbył podobną podróż w tym sezonie? Czy myślisz, że byłby to jeden z tych nieszczęsnych „wszystko-twoje-rzeczy-są przemoczone-i-nie ma szansy na ich wyschnięcie-bo-to-po prostu-pada” - i pada "wycieczki, czy też jest wystarczająco dużo słońca, aby było przyjemnie? Widziałem, że wiele osób wciąż podąża szlakiem Inków w porze deszczowej. Z pewnością nie może być aż tak źle?
Jakie są szanse na znalezienie hostelu lub taniego hostelu na miejscu po przyjeździe do nowego miasta?