CBP oznacza ochronę celną i graniczną. Dowód obywatelstwa, jak wskazały inne odpowiedzi, rozwiązuje kwestię, czy powinieneś mieć pozwolenie na wjazd. Nie rozwiązuje to kwestii, jakie opłaty celne należy uiścić.
Ostatnie pytanie na pierwszej stronie amerykańskiej deklaracji celnej i na odwrocie formularza wymaga odmiennych odpowiedzi od rezydentów i nierezydentów. Mieszkańcy deklarują wszystko, co przynoszą do USA. Nierezydenci deklarują tylko to, co pozostawiają w USA. Z drugiej strony mieszkańcy otrzymują zwolnienie bezcłowe 800 USD, nierezydenci 100 USD. Twój wybór pola na Pytanie 15 mówi im, czy deklarujesz się jako mieszkaniec czy nierezydent, więc bądź ostrożny w miejscu, w którym podajesz odpowiedź.
Pobyt i obywatelstwo to osobne kwestie - jestem obywatelem brytyjskim, a nie amerykańskim, ale wypełniam deklarację jako mieszkaniec USA, ponieważ mieszkam w USA. Nie jestem rezydentem Wielkiej Brytanii, co wpływa na takie kwestie, jak dostęp do National Health Service.
W skomplikowanych przypadkach granicznych, takich jak cyfrowi koczownicy i osoby z wieloma domami, ustalenie miejsca zamieszkania może być dość skomplikowane, a Ty możesz być rezydentem w wielu krajach i różnych krajach do różnych celów. W prostych przypadkach, jeśli jednoznacznie powiesz „Mieszkam w kraju X”, kraj X jest Twoim krajem zamieszkania.
Kwestia celna jest najprostszym wyjaśnieniem urzędnika CBP, który pyta obywatela USA o status rezydenta przy wjeździe. Albo odpowiedziałeś jako mieszkaniec i urzędnik pomyślał, że nie jesteś rezydentem, albo odpowiedziałeś jako nierezydent, a urzędnik pomyślał, że możesz być rezydentem. Tak czy inaczej, zadawaliby pytania związane z twoim statusem rezydenta / nierezydenta, na przykład ile czasu spędzasz w Stanach Zjednoczonych.
Dopóki mieszkasz poza USA, zadeklaruj, że jesteś nierezydentem. Jeśli CBP pyta Cię o status nierezydenta, po prostu odpowiedz na pytania. Jest to uzasadniony temat, o który mogą zapytać i nie oznacza to, że kwestionują twoje prawo wjazdu do USA.