Mieszkam w kompleksie apartamentów, który zapewnia łączność internetową od zewnętrznego dostawcy. Z wielu powodów zdecydowałem się podłączyć własny router do połączenia wychodzącego ze ściany, zamiast korzystać z dostarczonych przez nich punktów dostępowych przełącznika i wifi. Wszystko było w porządku przez około rok, kiedy zdecydowali się zadzwonić i powiedzieć, żebym zdjął router z sieci, ponieważ jest to niezgodne z jego polityką.
Po udzieleniu odpowiedzi i nie otrzymaniu odpowiedzi przez miesiąc, w końcu dostałem dziś kolejny telefon z prośbą o usunięcie go. Kiedy zapytałem, dlaczego znalazł się na ich radarze, powiedzieli, że to „przypisywanie adresów IP innym lokatorom i powodowanie problemów z łączeniem się z Internetem”.
Musiałem to potwierdzić, kiedy wróciłem do domu, ale zdecydowanie mam kabel sieciowy „dostarczający internet” podłączony do mojego portu WAN, a nie do portu LAN. Rozumiem, że tak, jeśli podłączyłbym swój router do sieci z portu LAN, może się zdarzyć coś takiego, ale czy jest jakiś możliwy sposób, w jaki to, co opisali, może się zdarzyć, gdy mój router po prostu używa połączenie jako „głupie” połączenie internetowe?