Naprawdę zadajesz tutaj dwa pytania. Wiedza, gdzie jesteś fizycznie na świecie, różni się od faktycznego kierowania ruchu do Ciebie. Ironią jest to, że strona internetowa wcale nie musi wiedzieć, gdzie jesteś, a wiedza, gdzie jesteś, nie pomaga im kierować ruchu do Ciebie.
Rozpoznawanie położenia geograficznego:
w typowej konfiguracji sieci domowej router ma publiczny adres IP przypisany mu przez dostawcę usług internetowych, który mogą zobaczyć wszyscy inni na świecie. Twojemu usługodawcy internetowemu został przydzielony blok adresów przez niektóre władze regionalne, które różnią się w zależności od kraju, ale ostatecznie pochodzą od Internet Assigned Numbers Authority (IANA).
IANA prowadzi bazę danych wszystkich bloków IP w Internecie, do których zostały przypisane i gdzie się znajdują. IANA utrzymuje również sieć serwerów na całym świecie, które przechowują również listy wszystkich nazw domen w Internecie. Te bazy danych są rejestrami publicznymi; każdy w Internecie może wyszukać zawarte w nim informacje.
Po przesłaniu żądania internetowego Twój publiczny adres IP staje się znany temu serwerowi. Dowiedz się, gdzie jesteś na świecie, nie wymaga magii ani śledzenia wstecznego. Ponieważ bloki adresów IP są przypisane do regionów geograficznych, strona internetowa może po prostu cię sprawdzić i poznać (przynajmniej miasto), gdzie jesteś fizycznie.
Sposób przesyłania danych do Ciebie:
Oprócz publicznego adresu IP podanego przez dostawcę usług internetowych router ma również prywatny adres IP, który jest widoczny tylko dla komputerów w sieci. Router staje się domyślną bramą .
Załóżmy, że odwiedzasz witrynę Google, która ma adres 173.194.33.112. Twój komputer nie wie, jak dotrzeć do tego adresu, więc wysyła żądanie do domyślnej bramy (routera) i ufa, że wie, jak się tam dostać.
Problem polega na tym, że router również nie wie, jak dostać się na ten adres, więc przesyła żądanie do swojej domyślnej bramy (która jest routerem należącym do twojego dostawcy usług internetowych), ufając, że wie, jak dostać się na ten adres.
Router ISP prawdopodobnie również nie wie, jak dostać się na ten adres, więc przekazuje żądanie do kolejnej bramy (która może być routerem innego dostawcy Internetu), ufając, że IT wie, jak dostać się na ten adres.
Ten proces powtarza się tyle razy, ile to konieczne, aż w końcu jakiś router w jakiejś sieci gdzieś na świecie wie, jak dotrzeć do jednego z routerów Google, który może go stąd zabrać.
Każdy „skok” po drodze nie zawiera żadnych informacji o innych chmielach. Jedyne, co jest konieczne, aby uzyskać ruch z punktu A do punktu B, to adres docelowy (dokąd próbujesz się udać) oraz adres źródłowy komputera (aby miejsce docelowe mogło odpowiedzieć ci). to jest to! Odpowiedź zabierze Cię z powrotem w tę samą podróż w wielu przeskokach.
Dzieje się tak z każdym pakietem. Miliony razy na sekundę. Szczerze mówiąc, to niesamowite, że działa tak dobrze. Żaden router w Internecie nie ma pełnego obrazu całego Internetu. To po prostu niemożliwe; Internet jest za duży.
Jak więc widzisz, wiedząc, gdzie jesteś i wiedząc, jak się z tobą skontaktować, to dwie bardzo różne rzeczy i jedna nie jest wymagana dla drugiej.