Buduję domowy serwer Ubuntu 14.04 i właśnie zainstalowałem dwa dyski 3 TB na pliki i nośniki. Pudełko (HP DC7900 SFF) korzysta z macierzy RAID Intel Matrix, która według wikipedii nie jest ani sprzętową ani programową macierzą RAID, ale macierzą RAID oprogramowania układowego. Zastanawiam się nad zainstalowaniem dwóch partycji na każdym dysku (łącznie cztery) i dublowaniem (RAID1, ~ 2,5 TB) plików z jedną partycją z każdego dysku i rozłożeniem (RAID0, ~ 1 TB) nośnika z pozostałymi dwiema partycjami, dla łącznie ~ 3,5 TB.
Inną opcją jest dublowanie / RAID1 obu dysków, co daje mniej niż ~ 3 TB.
Jeśli przesyłamy strumieniowo film, słuchamy muzyki i odczytujemy / zapisujemy pliki, czy pierwsza konfiguracja RAID0 i RAID1 zapewni nam najlepszą wydajność, czy po prostu szybsza RAID1 będzie szybsza? Rozumiem, że gdyby każda partycja znajdowała się na własnym dysku, byłoby to szybsze, ale nie wiem, czy występują problemy z wydajnością konfiguracji, którą proponuję. Podoba mi się dodatkowe 0,5 TB, które otrzymalibyśmy z pierwszej konfiguracji, ale chętnie zrezygnujemy z niego, aby uzyskać lepszą wydajność. Potrzebuję redundancji, więc przejście na wszystkie macierze RAID0 nie wchodzi w grę.