Całkowicie z tobą współczuję. Mam własne podejście i chętnie się nim podzielę. Niektórzy mogą myśleć, że to przesada, ale przekonałem się, że służy mi bardzo dobrze.
Obecnie utrzymuję ultra czysty komputer. Windows 7, Firefox, Office, Visual Studio i garść darmowych programów, którym z czasem zaufałem. Nie gram w gry na PC, więc o to chodzi.
Do wszystkiego i wszystkiego innego używam maszyn wirtualnych. Jeśli to dla ciebie nowość, sprawdź te:
http://en.wikipedia.org/wiki/Virtual_machine
http://lifehacker.com/5714966/five-best-virtual-machine-applications
Mam skonfigurowane trzy maszyny wirtualne z systemem Linux Mint 17 , Windows XP i Windows 7 . Mogę je wszystkie uruchomić jednocześnie (bardzo fajnie). Ustawiając je na korzystanie z sieci mostkowej , pojawiają się one w mojej sieci LAN jako niezależne maszyny obok komputera. I oczywiście wszyscy mają dostęp do Internetu za pośrednictwem połączenia sieciowego komputera hosta.
Teraz część zabawy. Maszyny wirtualne są odizolowane od komputera hosta. Możesz niszczyć maszynę wirtualną i nie ma to żadnego wpływu na komputer.
Podczas pracy maszyny wirtualnej możesz zrobić migawkę . Następnie możesz robić okropne rzeczy na maszynie wirtualnej, takie jak instalowanie złośliwego oprogramowania, bawić się rejestrem, usuwać pliki systemowe i cokolwiek chcesz. Do woli możesz przywrócić migawkę, a twoja maszyna wirtualna natychmiast wraca dokładnie tak, jak była.
Ale być może, co najważniejsze, możesz wykonywać naprawdę znaczącą pracę na maszynie wirtualnej, tak jak na prawdziwym komputerze.
Jedną z rzeczy, o których musisz wiedzieć, jest licencjonowanie systemu operacyjnego / aplikacji. Uruchomienie maszyny wirtualnej na komputerze oznacza, że efektywnie masz dwa komputery (komputer hosta + komputer VM). Musiałem kupić osobną kopię systemu Windows 7, aby zainstalować na maszynie wirtualnej. Linux Mint? Cóż, jest darmowy i open source, dzięki czemu możesz robić, co chcesz ;-)
EDYCJA: OBAWY BEZPIECZEŃSTWA
Maszyny wirtualne są wyjątkowo dobrze izolowane od hosta, ale nadal działają na hoście. Złośliwe oprogramowanie może zostać zaprojektowane tak, aby znaleźć sposób na ucieczkę z maszyny wirtualnej i wykonywanie zadań na hoście:
http://en.wikipedia.org/wiki/Virtual_machine_escape
Jednak, o ile mi wiadomo, nie było jeszcze takiego złośliwego oprogramowania na wolności . Prawdopodobnie dlatego, że ludzie tworzący złośliwe oprogramowanie nie widzą maszyn wirtualnych jako wystarczająco dużego celu. To znaczy, większość ludzi nie uruchamia maszyn wirtualnych, nie mówiąc już o tym, czym jest maszyna wirtualna.
Być może, co ważniejsze, jeśli włączysz zmostkowaną sieć na maszynie wirtualnej, tak jak ja, stanie się ona częścią twojej prawdziwej sieci LAN. Oznacza to, że złośliwe oprogramowanie działające na maszynie wirtualnej może próbować ataków na inne urządzenia w sieci LAN lub inne maszyny w Internecie.
Więc nawet w przypadku maszyn wirtualnych opłaca się zachować ostrożność. Aktualizuj wszystko i korzystaj z oprogramowania antywirusowego na komputerze-hoście i na każdej maszynie wirtualnej. Pomijając możliwości akademickie, 99,99% czasu, w którym twoja maszyna wirtualna zostanie zniszczona przez złośliwe oprogramowanie, twój host będzie całkowicie niezmieniony, a powrót do migawki sprawi, że wyjdziesz bez szwanku.