Ostatnio zastąpiłem moją starą nVidię GTX 480 nowym Asus AMD R9 290. Od tego czasu mój komputer blokuje się losowo (jak w tym czasie mysz przestaje się poruszać, a usługi sieciowe przestają odpowiadać na żądania) i muszę nacisnąć przycisk resetowania żeby znów działał.
Nigdy nie zdarzyło się to podczas grania w grę (jak Watch Dogs) lub w inny sposób aktywnie korzystającego z komputera. Ale zostawiłem to w spokoju, zanim odkryłem kilka godzin później, że nie mogę już uzyskać dostępu do mojego serwera i na pewno jest mocno zamrożony.
Być może coś przemieściłem podczas instalowania karty graficznej. Być może karta jest po prostu zła i jakoś to zawiesza cały system, może PSU nie jest wystarczająco wysoko oceniony na nowy sprzęt (jest to mało prawdopodobne, ponieważ jak powiedziałem, nie wydaje się, aby powodowało to duże obciążenie).
Moje specyfikacje:
- AMD Phenom II X4 965 3,4 GHz
- Płyta główna Asus M4A78T-E (4 lata, najnowszy BIOS)
- 8 GB pamięci RAM
- Asus AMD R9 290 4GB
- 3 dyski twarde o łącznej pojemności 3,5 TB
- Obudowa Antec 900
- Corsair VX550 (4 lata)
- Windows 7 Ultimate 64-bitowy
Prowadzę instalację Debiana pod Virtualbox
Niczego nie podkręcam. Nic nie wskazuje na przegrzanie. Napięcia i czasy nie ulegają zmianie. W dzienniku zdarzeń nie pojawia się żadna zdalnie nietypowa sytuacja, a poza tym nie ma BSOD ani dziwnych zachowań.
Jakieś pomysły? Naprawdę jestem zagubiony.
Aktualizacja: Dzieje się tak również w systemie Linux, więc nie może to być żaden sterownik ani inny.