Uruchamiając filezilla 3.3.0.1 (i nieco starsze wersje również to zachowanie) do Red Hat Enterprise 5x z serwerem filezilla, podwajamy pliki tekstowe przy nadpisywaniu. Wygląda na to, że wpływa na pliki php, js, html, ale może nie na pliki binarne, chociaż nie zostało to dokładnie przetestowane. Przyjrzeliśmy się ustawieniom klienta i stwierdziliśmy, że jednym z problemów jest „zezwól na wznawianie plików ascii”, który stwierdza w kliencie, że zaznaczenie może powodować problemy z zakończeniami linii różniącymi się od platform, ale odznacziliśmy ta opcja.
oto co się dzieje:
Otwieramy klienta, łączymy się z serwerem ftp. Prześlij plik lokalny i wybierz „zastąp” zdalną kopię. Rozmiar pliku powinien się nieznacznie zmienić (powinien nieznacznie wzrosnąć, np .: 117kB -> 118kB), zamiast tego nie odświeża rozmiaru pliku. Nacisnąłeś przycisk ręcznego odświeżania i nagle rozmiar pliku kopii zdalnej jest podwojony lub większy (np. 275kB). Co do licha się dzieje??
Kiedy ponownie pobraliśmy niektóre z tych plików, wyglądało to tak, jakby miała miejsce konkatenacja (dodanie losowych dodatkowych treści). Oczywiście to nie przejdzie do plików mikromanagowych - cały nasz system może zostać całkowicie zepsuty. Proszę pomóż!! Czy to problem z uprawnieniami / własnością czy coś naprawdę dziwnego z klientem lub serwerem Filezilla?