Jako inżynier oprogramowania, który chciałby dowiedzieć się więcej o sprzęcie, sam rozpocząłem niebezpieczne zadanie samodzielnego montażu komputera domowego.
Część, z którą do tej pory walczyłem najbardziej, to pieprzenie rzeczy (dosłownie), a po godzinie pracy ze śrubami śmierci wydaje mi się, że znalazłem piekło na ziemi:
- Mój zasilacz to Be Quiet! Strefa mocy (650 W)
- Używam ręcznego śrubokręta (ponieważ nie zamierzam kupować elektrycznego do montażu jednego komputera)
- Obudowa to czarny Corsair 230T (kto by pomyślał, że to czarny?)
- Śruby są jedynymi dostępnymi w skrzynce zasilacza, co sprawia, że wybór jest dość łatwy
- Próbowałem ze śrubami z pakietu skrzynki i naprawdę nie chcę rozmawiać o tej awarii
- Pomyślałem, że jeśli uda mi się poprawnie wstawić jedną, druga będzie łatwa. Nie. Pechowi udało mi się w końcu dobrze skręcić lewą górną, a jednak wciąż walczę z innymi.
- Wygląda na to, że wkręty muszą być w 100% precyzyjnie włożone, w przeciwnym razie nie przekroczą 2 (co mówię, nawet 1) obrotu śrubokrętem.
- Myślę, że śruby nie idą dalej, ponieważ nie są dokładnie wyśrodkowane (tylko trochę w lewo lub w prawo ...)
Nie trzeba dodawać, że zasilacz nie porusza się już w obudowie i jestem bardzo kuszony, aby go zostawić, ponieważ nie brzmi to zbyt dobrze.
Jakakolwiek rada?