Kupiłem komputer około dwa miesiące temu i do wczoraj działał świetnie. Grałem w Magicka ( grę Steam ), która jest bardzo lekką grą i nagle mój komputer został ponownie uruchomiony. Po powrocie na ekranie początkowym pojawił się komunikat „Uruchomiono funkcję przeciwprzepięciową Asus, aby chronić system przed niestabilnym zasilaniem” (lub coś w tym rodzaju). Potem, tuż po zniknięciu ekranu, zamknął się i nigdy nie wrócił !! Nie ma absolutnie żadnych śladów życia; Próbowałem zmienić zasilacz i nie udało mi się. Czy ktoś ma jakiś pomysł?
Próbowałem także przetestować mój zasilacz na komputerze mojego brata. Wentylator procesora pokazuje niewielką oznakę życia (obraca się raz), ale zatrzymuje się zaraz potem. Testowałem również normalnie działający zasilacz na moim komputerze, ale bez powodzenia.
Obawiam się, że usmażyłem zasilacz i płytę główną!
Oto moja konfiguracja:
- Zasilacz: Corsair CX750
- Płyta główna: Asus H87M-E
- Procesor: Intel i7 4770 Haskell
- Karta graficzna: Nvidia GeForce 770GTX
- Pamięć RAM: 16 GB Kingston DDR3 1600
- HD: Seagate 1 TB SATA3
Aktualizacje z innego forum:
- Diody LED płyty głównej i diody Ethernet działają dobrze.
- Test spinacza na zasilaczu zakończony powodzeniem. To działa.
- Przetestowano zasilacz na komputerze mojego brata. To nie działa
- W rzeczywistości chłodzenie CPU obraca się RAZ i zatrzymuje się. Pokazuje więc mały sygnał życia.
- Przetestowałem zasilacz mojego brata na moim komputerze. To nie działało.
- Testowany procesor graficzny i działa dobrze.
- Nie testowałem pamięci ani procesora.
Co powinienem zrobić?