Możesz mieć zaporę blokującą port 123, co może spowodować, że serwer NTTP nigdy nie zobaczy serwerów czasu.
W moim przypadku mój ISP (dostawca usług internetowych) blokował porty.
Skanowanie portu 123 również nie wykryło blokady.
Pistolet do palenia polegał na tym, że mam tymczasowo dwa niezależne kanały internetowe. W Linuksie, jeśli uruchamiam ntpq -p(wielokrotnie) z pierwszym podłączonym kanałem internetowym, nic się nie aktualizuje, ale z drugim kanałem dostaję aktualizacje!
Jak mówi @Jens A. Koch, omija ntpdate -u <server name>ten problem, no cóż, tymczasowo (bez zamierzonej gry słów), nie rozwiązuje problemu długoterminowego.
Z biegiem czasu nastąpi dryft zarówno w twoim systemie, jak i zegarach sprzętowych. Również w moim przypadku podwójne uruchamianie systemu Linux / Windows powoduje, że zegar sprzętowy dalej się psuje (godziny).
Musisz więc mieć port 123 otwarty dla UDP, aby utrzymać zegar systemowy.
Zamiast używać-u , możesz również zrobić to, co moim zdaniem używa portu 123 (zamiast portu nie „uprzywilejowanego”):
service ntp stop, następnie
ntpdate <server url>(bez -u) i na końcu
service ntp start.
Wydaje się, że omija to problem blokowania portów, przynajmniej raz ustawi zegar. Jeśli -udziała, ale tak nie jest, to całkiem pewny znak, że port jest zablokowany lub serwer nie odpowiada ...
Innym zagadnieniem , które miałem do rozwiązania było to, że dla mnie domyślny Debian /etc/ntp.confkonfiguracja zawiera 4 linie do basenów: debian.pool.ntp.org. Żaden z tych serwerów nie działał. Otrzymałem ten komunikat o błędzie:
Błąd podczas rozwiązywania debian.pool.ntp.org: Brak adresu związanego z
nazwą hosta (-5) 24 marca 04:49:27 ntpdate [15115]: Nie można znaleźć hosta
debian.pool.ntp.org: Brak adresu związanego z nazwą hosta ( -5) 24 marca
04:49:27 ntpdate [15115]: wychodzenie z serwera nie jest możliwe
Musiałem zmienić serwery na us.pool.ntp.org.