Korzystam z systemu Windows od zawsze, ale denerwuje mnie to, jak trudno jest zakończyć źle działające aplikacje na pełnym ekranie. W systemie Linux mogę po prostu przełączyć się na terminal ( Ctrl+ Alt+ F1) i użyć terminala, aby wymusić zamknięcie źle działającego programu. W systemie Windows wydaje się to możliwe tylko przy użyciu menedżera zadań. Jeśli zablokowane okno jest ustawione na tryb pozostawania na górze i tryb pełnoekranowy, Alt+ Tabi Alt+ F4nie działają i nie mogę nawet użyć Menedżera zadań. Powiedzmy, że gdybym miał ważną pracę w tle i zapomniałem ją zapisać, nie mogę po prostu ponownie uruchomić komputera!
Co robisz w tych okolicznościach?
<CTRL><ALT><Delete>
powinien wyciągnąć cię ze wszystkiego, menu powinno pozwolić na otwarcie menedżera zadań lub przejście do innych aplikacji.