Chrome i Firefox mają wiele rozszerzeń, z których niektóre są bardzo przydatne. Po zainstalowaniu mówią, że potrzebują dostępu do wszystkich danych strony internetowej użytkownika:
(1) Czy stanowi to zagrożenie dla haseł internetowych używanych na stronach bankowych itp.?
(2) Jeśli witryna korzysta z HTTPS, to jakie dane są dostępne dla rozszerzenia, ponieważ dane logowania zostaną zaszyfrowane.
(3) Czy w oknach wyskakujących / reklamowych są załadowane rozszerzenia przeglądarki? Wiele witryn bankowych korzysta ze zmniejszonych okien przeglądarki, ponieważ są one niezależne od głównego okna i nie mają przycisków przewijania do przodu i do tyłu, więc ich konstrukcja może uniemożliwić interakcję użytkownika z przepływem interakcji.
(4) Czy dobrym pomysłem jest utrzymywanie jednej przeglądarki (takiej jak Iron, Chromium lub Comodo Dragon) w czystości i bez rozszerzeń tylko dla bankowości elektronicznej i zakupów online?
Powinienem dodać, że nie jestem zbytnio zaznajomiony z tym, jak dokładnie rozszerzenia / dodatki ładują się do przeglądarki oraz jak działają lub są rozwijane - więc krótkie wyjaśnienie również byłoby fajne. Dzięki.