Jak uruchomić minimalny system Linux w działającym 64-bitowym systemie Windows 7


31

Na poprzednim laptopie z systemem Windows Vista korzystałem z programu Portable Ubuntu Remix dla systemu Windows , który jest oparty na coLinux , podobnie jak podobny i Linux . Działa to dość dobrze przy ograniczonych zasobach systemowych (VM Ubuntu 08.04 z 256 MB pamięci RAM na 32-bitowym hoście z systemem Windows Vista o pojemności 2 GB). Pozwoliło mi to szybko przenieść wysiłki programistyczne z systemu Windows na Linux lub po prostu mieć „prawdziwy” (w przeciwieństwie do Cygwina, który też mam) system Linux dostępny podczas podróży.

Teraz przeniosłem się na 64-bitowy laptop z systemem Windows 7 z 8 GB, ale niestety coLinux nie został jeszcze przeniesiony na 64-bit i nie wygląda na to, aby miało to nastąpić wkrótce. Chociaż większość 32-bitowego oprogramowania „po prostu działa” w systemie Windows, coLinux nie zrobiłby tego ze względu na sterownik jądra. Wygląda więc na to, że preferowane podejście (np. Uruchamianie systemu Linux w systemie Windows XP, tj. Brak podwójnego uruchamiania , Jaki jest najbardziej wydajny sposób uruchamiania systemu Windows i Linux w tym samym czasie? ) Już nie działa.

Moim najlepszym pomysłem jest skonfigurowanie 64-bitowej maszyny Wirtualnej Ubuntu 12.10 w VirtualBox , ale obawiam się , że pomimo trybu bezproblemowego integracja z hostem systemu operacyjnego Windows nie będzie tak płynna, jak w przypadku Portable Ubuntu (który używa Xming do wyświetlania okien ) i muszę stale bawić się kluczem Hosta, aby poruszać się między dwoma światami.

Jak sobie z tym poradzić?

  1. Czy jakieś (najlepiej bezpłatne i nieinwazyjne) rozwiązanie do wirtualizacji lepiej radzi sobie z integracją hosta?
  2. Czy powinienem po prostu uruchomić komputer w trybie innym niż GUI i uruchomić aplikacje X za pośrednictwem SSH z Xming?
  3. Jakie są twoje zalecenia dotyczące wielkości dla systemu-gościa (przy założeniu tylko niektórych terminali, edytora i kompilatora)?
  4. Czy wyspecjalizowana minimalna dystrybucja Linuksa byłaby lepiej przystosowana do działania z niewielkimi zasobami?

Głosowałem za tobą, jestem tego bardzo ciekawy! Jeśli nikt nie ma odpowiedzi, sugeruję użycie Virtualbox. Tak długo, jak instalujesz dodatki dla gości, nie powinieneś mieć problemów (lub potrzeby) związanych z manipulowaniem kluczami hosta. Mam arch i VM Ubuntu w pracy, oba są świetne do łatwego przełączania się tam iz powrotem. Dodatkowo możesz zdefiniować dozwolone dla nich zasoby. Tylko mój .02.
nerdwaller

@nerdwaller: Tak, obecnie używam maszyny wirtualnej VirtualBox. Jednak nawet w przypadku dodatków gościa muszę nacisnąć klawisz hosta, aby zwrócić kombinacje klawiszy, takie jak Alt-Tab, z gościa na komputer hosta. Myślę, że nie ma sposobu na obejście tego.
Ingo Karkat

Och, rozumiem, co mówisz - mój błąd. Naprawdę mam nadzieję, że ktoś coś tam ma, że ​​coLinux brzmi bardzo fajnie.
nerdwaller

Odpowiedzi:


7

Wybrałbym rozwiązanie Xming + ssh -X.

1) Nie jestem pewien - ale możesz uruchomić Virtual Mashine w trybie bezgłowym i uruchamiać aplikacje za pośrednictwem SSH. To byłoby całkiem nieinwazyjne,

2) Chciałbym.

3) Jeśli jest to minimalna dystrybucja, powinieneś mieć kilka GB miejsca na główny system plików / i około 200 MB pamięci RAM.

4) Tak


Podczas uruchamiania programów za pośrednictwem przekierowanego SSH nie można kopiować i wklejać. Rozważałbym nieinwazyjne rozwiązanie do obsługi kopiowania i wklejania.
dotancohen

1

Mój sposób to virtualbox lub vmware z minimalnym lub lżejszym linuksem, jaki możesz uruchomić, i możesz używać vnc między tymi systemami, o TeamViewer do komunikacji.

Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.