Mam konfigurację przy biurku, w której podłączam komputer do przełącznika RJ45, który przełącza między dwiema sieciami.
Jedna sieć to sieć korporacyjna obsługiwana przez dział informatyczny mojej firmy, a druga to moja prywatna sieć, w której przeprowadzam testy (dwie sieci muszą być oddzielone). Sieć korporacyjna obsługuje serwer wymiany, na którym otrzymuję e-mail.
Po przełączeniu z sieci prywatnej na korporacyjną oczekuję, że Outlook ponownie połączy się z serwerem wymiany. Przekonałem się jednak, że czasami, kiedy wracam, ponowne połączenie się z Outlookiem zajmuje bardzo dużo czasu. Wyślij / Odbierz zwróci mi błąd „Serwer jest niedostępny” (0x8004011D). Będzie tam siedział od 10 minut do kilku godzin, zanim w końcu ponownie się połączy. Jedyną inną opcją jest ponowne uruchomienie komputera, co jest dla mnie ogromnym bólem, ponieważ uruchamiam na nim wiele maszyn wirtualnych.
Zwykle dzieje się tak, gdy jestem podłączony do sieci prywatnej przez znaczny czas, więc myślę, że dzieje się tak, ponieważ Outlook buforuje stan sieci.
Czy istnieje sposób, aby zmusić program Outlook do wykonania „twardego” ponownego połączenia z serwerem wymiany?
Korzystam z systemu Windows XP SP 3 z programem Outlook 2007.